- Owoce zostały skradzione z 50 drzew. Właściciel oszacował straty na 5,5 tysiąca złotych - informuje Patrycja Adach, rzecznik prasowy policji w Kozienicach.
Jeszcze w środę około godziny 21, policjanci znaleźli w sadzie poloneza z doczepioną przyczepką, na której ustawionych było 5 skrzynek jabłek. Obok stały jeszcze 32 pełne skrzynki. W sumie znajdowała się w nich ponad tona owoców. Policja w Kozienicach ustala teraz sprawców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?