UKS SMS Łódź - Radomiak 1910 SA Radom 2:0 (Zobacz zdjęcia)

Do meczu z Uczniowskim Klubem Sportowym Szkoły Mistrzostwa Sportowego radomianie przystąpili w takim samym składzie w jakim zaczynali zwycięski mecz ze Stalą Niewiadów. Chociaż jak nam powiedział trener Jerzy Rot, chciał coś zmienić, gdyby nie zagrał Paweł Boryczka, który narzekał na mięsień czworogłowy. Ostatecznie popularny "Borys" zgłosił trenerowi, że jest gotowy do gry.

FATALNA SKUTECZNOŚĆ

Od pierwszych minut nasza drużyna rzuciła się na gospodarzy i bardzo szybko chciała otworzyć wynik. Radomianie zaczęli w swoim dobrym stylu do jakiego kibiców przyzwyczaili. Gra skrzydłami i szukanie w polu karnym dwóch groźnych napastników, Pawła Tarnowskiego i Krzysztofa Wierzby. Ten ostatni tak bardzo chwalony za mecz ze Stalą i dwie zdobyte bramki, w Łodzi kompletnie zawiódł. Nie wykorzystał kilku bardzo dogodnych okazji i wdawał się w niepotrzebny drybling, który kończył się stratą piłki. Obecny na stadionie w Łodzi, trener MKS Kutno Paweł Ślęzak i zawodnik tej drużyny Rafał Kubiak po kilku minutach gry mówili, że Radomiak nie powinien mieć żadnych problemów z wywiezieniem trzech punktów. Niestety stało się inaczej. W pierwszej połowie, gospodarze trzy razy groźnie zaatakowali naszą bramkę i strzelili dwa gole.

POPIS BANASIAKA

Najmocniejszym punktem naszej drużyny w pojedynku z UKS SMS był bramkarz Piotr Banasiak. Przy straconych golach nie ponosi żadnej winy. W drugiej połowie dokonywał cudów w bramce po strzałach łódzkich graczy. 45 minutowy debiut zaliczył pozyskany z Lecha Poznań, Maciej Woźniak. Zagrał poprawnie i w środowym meczu z Legionovią Legionowo w Radomiu ma wybiec w podstawowej jedenastce. Wszystko wskazuje na to, że będzie to jedyna zmiana w wyjściowym składzie Radomiaka.

MÓWIĄ TRENERZY
Jerzy Rot, Radomiak: - Dwa fatalne błędy w obronie zadecydowały o naszej porażce. Nie lepiej było także ze skutecznością. Nie wolno marnować takich okazji jakie mieliśmy do momentu straty pierwszego gola.

Zdzisław Sławuta, UKS SMS: - Bardzo obawialiśmy się meczu z Radomiakiem, po tym jak wygrał wysoko w pierwszej kolejce. Przed trzy czwarte meczu to radomska drużyna było stroną dominującą na boisku. Ale liczy się to co wpadnie do siatki.
MINUTA PO MINUCIE
3 - Krzysztof Wierzba po otrzymaniu prostopadłego podania od Piotra Wlazło, wyszedł sam na sam z bramkarzem gospodarzy i zamiast strzelać wdał się w drybling i stracił piłkę.
5 - po zagraniu piłki z rzutu rożnego przez Arkadiusza Oziewicza, główka Pawła Tarnowskiego mija minimalnie bramkę UKS SMS.
7 - po zagrani prostopadłej piłki przez Oziewicza do Tarnowskiego, nasz napastnik zamiast strzelać, szukał lepiej ustawionych kolegów w polu karnym, ale nikogo nie znalazł.
10 - 1:0. Szybka kontra UKS SMS zakończyła się bramką. Piotr Gląba ograł Roberta Szarego i Dawida Salę i mocno uderzył na naszą bramkę. Piotr Banasiak sparował uderzenie przed siebie pod nogi Olafa Okońskiego, który już nie dał żadnych szans bramkarzowi.
20 - po strzale Daniela Barzyńskiego, piłkę z linii bramkowej wybił jeden z obrońców gospodarzy.
29 - szybka kontra radomian. Barzyński zagrał do Tarnowskiego, który wyłożył piłkę Wierzbie i gdy wydawało się, że Radomiak wyrówna, uderzenie naszego gracza zablokował obrońca SMS.
40 - 2:0. Po prostopadłym zagraniu z rzutu wolnego do Poitra Gląby, ten w pojedynku sam na sam z Banasiakiem, nie daje mu żadnych szans i pakuje futbolówkę do siatki.
46 - zmiana w Radomiaku. W radomskiej debiutuje wychowanek Juniora Radom, ostatnio zawodnik Lecha Poznań, Maciej Woźniak, który zmienia Dawida Salę.
54 - dogodnej okazji bramkowej nie wykorzystał Tarnowski. Ponownie lepszy bramkarz UKS, Tomasz Baran.
60 - po strzale głową Piotra Wlazło, piłka uderzyła w boczną siatkę.
65 - w dogodnej sytuacji Oziewicz podał piłkę bramkarzowi.
67 - Piotr Banasiak wygrał pojedynek sam na sam Okońskim.
71 - Radomiak wykonywał aż pięć rzutów rożnych, po ostatnim strzał głową Wierzby minął minimalnie bramkę.
77 - druga zmiana w Radomiaku. Za kontuzjowanego Pawła Boryczkę pojawia się na boisku Maciej Lesisz.
80 - Piotr Gląba przegrał pojedynek sam na sam z Gląbą.
85 - Piotr Banasiak fantastycznie bron i trzy groźne strzały graczy UKS SMS.
90 - arbiter dolicza cztery minuty. Radomiak bardzo ambitnie dąży do strzelenia honorowego gola. Ale nie udaje się.
90+4 - sędzia kończy mecz. Niestety wracamy bez punktów z Łodzi.

UKS SMS Łódź - Radomiak 1910 SA Radom 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Okoński 10, 2:0 Gląba 40.
UKS SMS
Baran - Nawrocki, Zalepa, Wegner, Mikołajczyk - Borys Ż, Morou Ż, Feter, Cholewiak - Okoński, Gląba.
RADOMIAK 1910 SA
Banasiak - Szary Ż, Sala, Sikorski Ż, Łatkowski - Barzyński, Wlazło, Oziewicz, Boryczka - Tarnowski, Wierzba.
Zmiany: UKS SMS: 27' Szaraniec za Cholewiaka, 44' Łucki za Borysa; 88' Kalinowski za Fetera; Radomiak 1910 SA: 46' Woźniak za Salę, 77' Lesisz za Boryczkę.
Sędziował: Tomasz Haładaj z Piotrkowa Trybunalskiego.
Widzów: 100.
UKS SMS RADOMIAK
2 bramki 0
7 strzały celne 5
5 strzały niecelne 13
4 rzuty rożne 8
4 spalone 8
29 faule 24
2 żółte kartki 2
0 czerwone kartki 0