Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Upalne Zawieruchy Radomskie z muzyką ludową i tańcami

ik
Na dechach przy radomskich fontannach można było potańczyć i poznać kroki tańców ludowych.
Na dechach przy radomskich fontannach można było potańczyć i poznać kroki tańców ludowych. Joanna Gołąbek
Folkową zabawę zaproponowali w weekend radomianom organizatorzy Festiwalu Zawieruchy Radomskie. Były tańce na dechach, muzyka ludowa na targowisku i spotkanie z kapelami oraz pokazy rękodzieła. Tym razem Zawieruchy wyszły też na radomski deptak.

Festiwal Zawieruchy Radomskie odbył się już czwarty rok z rzędu. Tym razem był poświęcony Piotrowi Ganowi, jednemu z najbardziej zasłużonych badaczy i popularyzatorów muzycznych oraz rzemieślniczych tradycji polskiej wsi.

Kultura ludowa na zdjęciach

Zawieruchy rozpoczęły się już w piątek 7 czerwca. W studiu Avalon otwarto wystawę zdjęć Piotra Gana. Wspominano też badacza kultury ludowej. W Bistro Blues z kolei odbyło się Folk Jam Session z dżazem - zagrali muzycy i muzykanci.

Na ludową nutę

W sobotę rano muzycy i kapele wybrali się na radomskie targowisko przy ulicy Wernera. Tam chodząc w tłumie grali i śpiewali ludowe piosenki. Było gorąco, ale też wesoło.

Po południu Zawieruchy przeniosły się na plac Konstytucji 3 Maja. Na placu przy fontannach ustawiono dechy, na których odbywały się tańce. Grały kapele z Radomia i okolic.

Zawieruchy to też żywa lekcja o kulturze ludowej. O muzyce i tańcach uczestnikom opowiadał Grzegorz Ajdacki z Warszawy, regionalista i znawca muzyki tradycyjnej. A że nie wszyscy potrafią zatańczyć oberka, czy poleczkę pan Grzegorz udzielał też porad, pokazywał kroki.

W sobotę odbył się też happening „Zakręcone muzykanty”. Muzycy grali jeżdżąc rikszą po radomskim deptaku. Zapraszali też do wspólnej zabawy.

Twórcy na deptaku

Na placu przy fontannach odbyły się też warsztaty rękodzieła. Swoje stanowisko miał między innymi garncarz Wiesław Rokita z Rędocnia. Do Radomia przyjechał z kołem i gliną, na miejscu pokazywał, jak pracuje. Można było też kupić jego dzieła. Tuż obok rozstawił się Jan Wochniak z Kłudna koło Wieniawy, który ma swoją kapelę, ale wykonuje też bębny i barabany. Pokazywał je w Radomiu.

W sobotni wieczór, w „Amfiteatrze” przy ulicy odbyły się „Nocne zawirowania taneczne”. Tam też tańczono na dechach do muzyki wykonywanej przez zaproszone kapele.

Red Queen w radomskim klubie Explosion. Zobacz zdjęcia z imprezy!

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie