W środę mężczyzna przyjechał wraz z kolegami nad Wisłę w okolice Zajezierza w powiecie kozienickim. Łowili ryby, potem 35-latek postanowił wykąpać się.
- Znajomi widzieli jak pływa, lecz po chwili zauważyli, że w wodzie widać jedynie kark mężczyzny. Rzucili się na pomoc, wyciągnęli tonącego na brzeg, lecz pomimo podjętej reanimacji nie udało się go uratować - mówiła nam Patrycja Adach, oficer prasowy kozienickiej policji.
To już drugie utonięcie na terenie powiatu kozienickiego w tym roku. Przypomnijmy do pierwszego doszło we wtorek w Sieciechowie, gdzie w jeziorze utonął 28-letni mieszkaniec gminy Tczów.
- Apelujemy o rozwagę, unikanie kąpieli w miejscach niestrzeżonych i przede wszystkim po spożyciu alkoholu. Charakterystyczne dla tych ostatnich tragicznych zdarzeń jest to, że ofiarami były osoby spoza terenu naszego powiatu - dodała Patrycja Adach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?