Uwaga kierowcy! Strażnicy miejscy wyciągają swój fotoradar!

Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu:

- Miejsca do kontroli fotoradarowej zostały wytypowane na podstawie analizy kolizji i wypadków na poszczególnych ulicach. Zamontowane oznakowanie już umożliwia nam dokonywanie pomiarów prędkości. Będziemy pojawiać się w miejscach, gdzie nadmierna prędkość może zagrażać bezpieczeństwu, czyli przede wszystkim przy szkołach.

Kilka dni temu drogowcy odpowiednio oznakowali odcinki ulicy Jana Pawła II przeznaczone do kontroli fotoradarowej. Nowością jest tabliczka zawieszona pod tarczą znaku.
(fot. Marcin Walasik)

Przy kilku radomskich ulicach zamontowano znaki informujące kierowców o dokonywanym pomiarze prędkości. W tych miejscach należy spodziewać się strażników miejskich z przenośnym fotoradarem.

Nowością są tabliczki wiszące pod tarczami znaków z symbolem fotoradaru. Informują one kierowców, na jakim odcinku drogi może stać włączone urządzenie do pomiaru prędkości i rejestrowania popełnionych wykroczeń.

WYTYPOWALI MIEJSCA

Strażnicy wytypowali odcinki ulic przeznaczone do kontroli prędkości za pomocą przenośnego fotoradaru. Lista z ich dokładną lokalizacją trafiła do policji, która zgodnie z nową ustawą akceptuje propozycje strażników.

- Po konsultacjach z Inspekcją Transportu Drogowego przystąpiliśmy do oznakowywania ulic przeznaczonych do kontroli fotoradarowej - informuje Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.

Gdzie będzie fotoradar?

Gdzie będzie fotoradar?

Kierowcy mogą spodziewać się kontroli prędkości przy użyciu przenośnego fotoradaru Straży Miejskiej na ulicach: Jana Pawła II, 11 Listopada, Wierzbickiej, Chrobrego, Energetyków i Warszawskiej. O możliwej obecności takiego urządzenia na danych odcinkach ulic informują odpowiednie znaki, zgodne z nowymi przepisami.

TYLKO PREWENCYJNIE

Przed wejściem w życie nowej ustawy, w wielu gminach wpływy z mandatów wykonanych przez sprytnie ukryte fotoradary, stanowiły główne źródło ich dochodu. Przede wszystkim samorządy nadmorskich miejscowości powoływały do tego celu straże gminne.

- Dysponujemy tylko jednym fotoradarem. Od chwili zakupu urządzenie to było przeznaczone wyłącznie do działań prewencyjnych. Zawsze ustawialiśmy je w widocznych miejscach, gdzie dochodziło do wypadków - mówi Piotr Stępień.

Na potwierdzenie swoich słów, rzecznik prasowy radomskich strażników miejskich przytacza liczby. - Od początku stycznia do końca października zeszłego roku nasz fotoradar wykonał 841 zdjęć, z czego w toku dalszego postępowania ukarano mandatami 749 kierowców. Łączny dochód z nich to 83 tysiące 800 złotych - informuje Piotr Stępień.

Tak było

29 października ubiegłego roku weszła w życie znowelizowana ustawa o fotoradarach. Od tego czasu strażnicy gminni nie mogli używać urządzeń do pomiaru prędkości i rejestrowania popełnionych wykroczeń. W ustawie określono, jakie warunki muszą spełniać miejsca, gdzie strażnicy mogą ustawiać fotoradary. Sposób oznakowania odcinków dróg, gdzie dokonywana jest kontrola prędkości przy użyciu takich urządzeń, miało określać odrębne rozporządzenie ministra. Dokument pojawił się dopiero po kilku miesiącach, dlatego fotoradary straży gminnych tak długo leżały w magazynach.

Ważne

Nowe przepisy wydłużyły czas przeznaczony na ujawnienie wykroczenia z 30 do 60 dni. Kierowca zostanie ukarany mandatem nawet po dwóch miesiącach po zarejestrowaniu wykroczenia. Właściciel pojazdu będzie musiał wskazać inspektorom transportu drogowego, policjantom czy strażnikom miejskim, kto w danym czasie prowadził jego samochód. Jeśli tego nie zrobi, zostanie ukarany mandatem.