Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na czad! Są pierwsze zgłoszenia

ik
Z sezonem grzewczym przychodzi strach przed czadem. Strażacy już odbierają zgłoszenia od mieszkańców.

Cichy zabójca

Cichy zabójca

Czad, czyli tlenek węgla jest gazem powstającym w wyniku niepełnego spalania węgla i substancji, które mają w swym składzie węgiel. Nie ma zapachu, ani smaku, nie szczypie w oczy, ani nie drażni dróg oddechowych. Jest lżejszy od powietrza, przez co łatwo przenika przez ściany, stropy i warstwy ziemi. Objawy zatrucia czadem to ból głowy, mdłości, osłabienie, zaburzenia rytmu serca. Jeśli podejrzewamy, ze w mieszkaniu może się ulatniać czad, jak najszybciej trzeba otworzyć okna i drzwi.

Nie ma zapachu, ale sieje spustoszenie w naszym organizmie. Silne zatrucie kończy się śmiercią. Czad, bo o nim mowa jest wielkim zagrożeniem, zwłaszcza zimą.

Sezon grzewczy dopiero się zaczyna. Tymczasem tylko radomscy strażacy dostali już siedem zgłoszeń z informacją o czadzie. W dwóch przypadkach mieszkańcy zaczęli wietrzenie przed przyjazdem ratowników. Okazało się na tyle skuteczne, że strażackie urządzenia nie stwierdziły zwiększonego stężenia tlenku węgla. Na szczęście nie było tej jesieni śmiertelnych zatruć czadem.

ZADBAJMY O BEZPIECZEŃSTWO

- Czas naszych wyjazdów dopiero się jednak zaczyna - ostrzega Łukasz Szymański, rzecznik prasowy radomskiej straży pożarnej.

Dlaczego jesień i zima to czas, kiedy czad jest szczególnym zagrożeniem? Bo robi się zimniej i zaczynamy grzać. Wciąż wiele osób za mocno się stara, żeby ciepło nie uciekało z mieszkań. W walce o wysoką temperaturę w domu mieszkania zakleją kratki wentylacyjne, uszczelniają okna i drzwi. Jeśli do tego w łazience jest piecyk gazowy, albo mieszkanie jest ogrzewane piecem węglowym, czy na miał droga do zatrucia tlenkiem węgla jest prosta.

Od lat specjaliści ostrzegają - dbajmy o wentylację. Sprawdzajmy stan kominów i urządzeń grzewczych, wietrzmy mieszkania. Od tego może zależeć nasze zdrowie, albo życie.

CZUJNIK NA STRAŻY

Objawy zatrucia czadem to ból głowy, mdłości, osłabienie, zaburzenia rytmu serca. Jeśli podejrzewamy, ze w mieszkaniu może się ulatniać czad, jak najszybciej trzeba otworzyć okna i drzwi.

Na rynku są też specjalne czujniki czadu. Można je kupić na przykład w placówkach oferujących materiały budowlane, piece grzewcze, czy elementy konstrukcyjne przewodów kominowych i wentylacyjnych. Kosztują od 100 do 200 złotych. Właściwie zamontowane mogą w porę ostrzec przed niebezpieczeństwem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie