MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na jajka! Inspekcja znalazła wiele nieprawidłowości

Janusz PETZ [email protected]
Pani Karolina ze sklepu przy ulicy Żeromskiego w Radomiu prezentuje prawidłowo oznakowane jaja.
Pani Karolina ze sklepu przy ulicy Żeromskiego w Radomiu prezentuje prawidłowo oznakowane jaja. Tadeusz Klocek
Brak wymaganych opisów na opakowaniach, nieprzestrzeganie norm wagowych oraz dotyczących terminu ważności. To główne grzechy, które wytyka Inspekcja Handlowa z Radomia.

Inspektorzy Inspekcji Handlowej cały czas sprawdzają wybrane placówki handlowe w mieście. Wnioski po pierwszych kontrolach nie napawają optymizmem.

WAŻNE INFORMACJE

We wszystkich przypadkach znaleziono wiele nieprawidłowości. Na opakowaniach nie było na przykład deklaracji klasy wagowej, nie znaleziono symboli literowych, producent nie umieścił metody chowu kur. To ważne informacje dla konsumentów. Powinny być umieszczone na opakowaniu, a sposób chowu kur również opisany w odbiciu stempla na samym jajku.

Przypomnijmy te oznaczenia. Sposób chowu kur opisuje pierwsza cyfra. 3 - to najtańsze jaja od kur chowu klatkowego, 2 - od kur chowu ściółkowego, 1 - od kur z wolnego wybiegu, a najdroższe z numerem 0 - ekologiczne, od kur spacerujących na wolnym powietrzu. Dwie kolejne litery na stemplu opisują kraj pochodzenia jajka (PL - to Polska), a kolejne litery i cyfry to kod producenta.

Oznakowania dotyczące wielkości jajek są następujące: SK - ważą do 53 gram, MK - od 53 do 63 gram, L - od 63 do 73 gram, XL - powyżej 73 gram.

Inspektorzy zadali sobie trud, aby zważyć aż 290 jaj. Niestety wiele z nich nie miało wagi odpowiadającej normom oznakowania.

KRÓTKI TERMIN WAŻNOŚCI

Najważniejszą jednak informacją dla konsumentów jest termin przydatności do spożycia. Również w tym przypadku znaleziono nieprawidłowości. Jaja nie muszą być przechowywane w ladach chłodniczych - wystarczy przewiewne miejsce.

- Ale jest to produkt niezbyt trwały, nie konserwowany. Jajko musi być spożyte najwyżej 28 dni po zniesieniu przez kurę. Jeśli widzimy dłuższy termin przydatności do spożycia, to znaczy, że producent dopuścił się złamania przepisów - mówi Dorota Mąkosa - Onuocha, dyrektor radomskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Warszawie.

Czasami na jajkach nie ma stempla, ale nie zawsze oznacza to, że złamano przepisy. Otóż wystarczy, że jajko jest w naturalny sposób zabrudzone i producent nie musi już stemplować jaja. - Jajek nie można myć. Są one w naturalny sposób zabezpieczone przed przedostawaniem się bakterii. Stempel na brudnym jajku byłby niewidoczny, więc przepisy zezwalają na robienie wyjątków - wyjaśnia szefowa radomskiej Inspekcji Handlowej.

Wszystkie zakwestionowane partie jaj zostały wycofane ze sprzedaży, a właściciele placówek zostaną ukarani karami finansowymi. Ich wysokość zostanie dopiero ustalona, ale za takie przewinienie grozi mandat od 500 złotych wzwyż. Radomscy inspektorzy mają przeprowadzać kolejne kontrole sprzedaży jaj.

POZA KONTROLĄ

A co z jajkami sprzedawanymi na targowiskach, bez oznaczeń, bez wiedzy na temat ich pochodzenia? - Nie mamy uprawnień do kontroli rolników. Może to robić inspekcja weterynaryjna. Prawda jest taka, że nawet jeśli ktoś zgłosi nielegalną sprzedaż straży miejskiej, a ta poinformuje inspekcję weterynaryjną to sprzedawcy już dawno nie ma - mówi Dorota Mąkosa - Onuocha.

Klienci najwyraźniej jednak niewiele sobie robią z niebezpieczeństwa kupowania jaj na targowiskach. Prawdziwe wiejskie jaja sprzedają się zdecydowanie najlepiej, a ich cena zbliża się właśnie do złotówki. Drożyzna, która zapanowała w kwestii jaj kurzych ma związek z dyrektywami unijnymi, które nakazały trzymać kury w specjalnych klatkach.

Wielu polskich producentów nie wytrzymało kosztów związanych z kosztem ich zakupu, zlikwidowano wiele farm, a mniejsza podaż wywindowała cenę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie