Uwaga! Nowe auto do ścigania piratów. To nie vectra, ani passat (zdjęcia)

Usportowiona wersja seata do tej pory nie kojarzyła się z policją. Teraz zaczęła się kojarzyć i to niektórym boleśnie. Mający silnik o mocy 200 koni mechanicznych seat testowany był już w różnych miastach. Od 1 czerwca - również w Radomiu.

Informację o tym trzymano w tajemnicy, by nie płoszyć drogowych piratów. Po kilku dniach znane są już pierwsze wyniki policyjnych kontroli.

- Jeżdżący seatem policjanci ukarali ponad 30 kierowców za przekroczenie prędkości, zatrzymali także 3 nietrzeźwych kierowców. Pewnie mandatów byłoby więcej, ale funkcjonariusze wielokrotnie musieli podejmować doraźne interwencje związane na przykład z zabezpieczeniem wypadków czy kolizji - mówił Andrzej Lewicki, oficer prasowy radomskiej policji.

AUTOMATYCZNE NAMIERZANIE

Testowane auto wyposażone jest między innymi w wideorejestrator namierzający prędkość za pomocą dwóch kamer. Umożliwia to dokonywanie pomiarów pojazdom jadącym zarówno przed, jak i za seatem. Takie urządzenia mają już policyjne radiowozy, natomiast całkowitą nowością jest urządzenie pozwalające na automatyczne identyfikowanie numerów rejestracyjnych.

- System ten samodzielnie odczytuje tablicę rejestracyjną i podaje na monitorze wszystkie związane z nią dane dotyczące pojazdu i właściciela. Policjanci bez konieczności zatrzymywania samochodu będą wiedzieć czy ma on aktualne badania techniczne, czy jest ubezpieczony, kto jest jego właścicielem, czy posiada on prawo jazdy i czy nie nazbierał zbyt wielu punktów karnych. Ten system jest stale rozwijany - stwierdził Andrzej Lewicki.

ZASKOCZENIE

Na razie seat jeździł po Radomiu i terenie powiatu radomskiego, będąc ogromnym zaskoczeniem dla kierowców. Planowane jest także patrolowanie dalszych tras, na przykład na odcinka "siódemki" od Białobrzegów do Szydłowca.

Radomska policja będzie testować samochód do końca czerwca, a opinie o nim zostaną przekazane do centrali. Stanie się to jedną z przesłanek umożliwiających podjęcie decyzji o ewentualnym zakupie seatów i używaniu ich przez "drogówkę".

Seat nie był dotychczas kojarzony z policją