V liga. Energia Kozienice wygrała. Drogowiec Jedlińsk i LKS Promna zremisowały swoje mecze

Energia Kozienice - Mazovia II Mińsk Mazowiecki 2:1
Bramki: Kucharczyk 45, Książek 55 - Dzięcielski 90+2
Kozieniczani byli w tym meczu bardzo nieskuteczni. Powinni dużo wcześniej zamknąć ten mecz, a tymczasem w końcówce stracili bramkę i nie mogli do końca czuć sie pewnie.

Drogowiec Jedlińsk - Józefovia Józefów1:1 (0:1)
Bramki: Nowocień 83 - Trzepałka 5.
Drogowiec: Samb - Lech, Nowakowski, Kobza, Dobosz, Nowocień (85. Wroński), Woźniak, Kharchuk, Rdzanek (75. Kołodziejczyk), Zenik (60. Skuza), Szubiński.
"Był to typowy mecz walki, w którym kości trzeszczały, a żółte kartki sypały się niczym z rogu obfitości, nasz zespół gonił wynik, a koniec końców, wciąż jest niepokonany w rozgrywkach. Ważne, że znów pokazaliśmy charakter, znów biliśmy się o swoje i znów możemy z satysfakcją spoglądać w lustro, bo na boisku zostawiliśmy kawał zdrowia" - czytamy na facebookowym profilu Drogowca.

Pogoń II Siedlce - LKS Promna 1:1 (0:1)
Bramki: Bujalski 67 z karnego - Mińkowski 36,
Promna: Promna: Pieniążek - Modzelewski, Gajownik, Jadacki, Kansik, Bubiec (89 Machowski), Mińkowski, Boniecki, Sosnwski, Pastusiak.
Pogoń wystawiła mocny skład. Pojawili się zawodnicy z pierwszego składu i już na poczatku siedlczanie mogli objąć prowadzenie. Potem mecz się wyrównał i to drużyna Promnej miała idealne okazje, aby otworzyć wynik. Dwukotnie Maciej Bubiec stanął przed szansą, aby otworzyć wynik. W końcu w 36 minucie podał do Igora Mińkowskiego i ten zdobył pierwszego gola. Tuż po przerwie Jakub Pastusiak nie wykorzystał rzutu karnego dla Promnej. takiego błędu nie popełniła Pogoń, która wyrównała właśnie po rzucie karnym. Nasz zespół miał więcej okazji, aby wygrać mecz. Mimo straty punktów Promna utrzymała fotel lidera.