Vollmart, czyli "polski Walmart" lub Chińczycy zajmą powierzchnię handlową Centrum Handlowym „Na Struga” w Radomiu?

W Centrum Handlowym „Przy Struga” handel w markecie dyskontowym został zakończony w sobotę, 16 lipca wyprzedażą towarów, pozostałe niesprzedane towary zostały wywiezione. Co ciekawe, rosyjskiej sieci z powodu sankcyjnych przepisów zablokowano prawdopodobnie w Polsce wszystkie konta, ale i tak rozliczyli się co do złotówki z właścicielami centrum. Sieć ma jeszcze ważną umowę do końca lipca, ale trwają już poszukiwania następców. Nieoficjalnie wiemy, że dużą powierzchnią handlową interesują się przedsiębiorcy z Chin, ale też sieć Vollmart. W tej ostatniej sieci uzyskaliśmy potwierdzenie, że na liście miast, gdzie mają być otwierane placówki sieci jest Radom, ale inwestycja w naszym mieście nie jest priorytetowa. Ważniejsze póki co są inne lokalizacje.

O wycofaniu się sieci Mere z Radomia i z Polski pisaliśmy tutaj: https://radom.naszemiasto.pl/rosyjska-siec-mere-zamyka-swoj-drugi-ostatni-market-w/ar/c3-8893263

Vollmart brzmi podobnie jak amerykański Walmart, ale polska sieć dyskontowa nie ma nic wspólnego z amerykańskim gigantem, znanym z niskich cen i wielkich oszczędnościach.

Pierwszy sklep sieci Vollmart został otwarty na Mazowszu w lutym ubiegłego roku w Siedlcach. Filozofia tej sieci dyskontowej jest całkiem podobna jaką mieli właściciele sieci Mere. W marketach tej sieci nie ma zbędnego wyposażenia, produkty sprzedawane są bezpośrednio z palet czy opakowań zbiorczych. Vollmart rezygnuje z gazetek czy spotów reklamowych. W ten sposób niższe ceny możliwe są dzięki eliminowanie wielu wydatków, a polityka cenowa jest ściśle kontrolowana. Sieć Vollmart w Polsce skupia się na miastach liczących minimum 50 tysięcy mieszkańców, ale planuje też ekspansję na rynki zagraniczne. W marketach tej sieci artykuły spożywcze, kosmetyki, chemię gospodarczą oraz artykuły przemysłowe.