W blokach radomskiej spółdzielni Nasz Dom pojawią się wygodne windy zjeżdżające na poziom "0"

To problem, który dotyczy wielu bloków mieszkalnych w Radomiu i spółdzielnia Nasz Dom najprawdopodobniej jako pierwsza zaczyna go rozwiązywać. Chodzi o łamania barier architektonicznych tam, gdzie w drodze do windy trzeba obecnie pokonać 7-8 lub więcej schodków. Są bloki, w których są niewykorzystywane od lat zsypy na śmieci. W tych przypadkach można dokonać takich przeróbek budowlanych i zamontować windy otwierające się na dwie strony zarówno na półpiętrze jak i na poziomie „O”. Możliwe jest dokonanie też z pomocą rządowego funduszu innych przeróbek ułatwiających życie.

21 grudnia spółdzielnia mieszkaniowa Nasz Dom podpisała umowy pożyczkowe dotyczącą instalacji dźwigów osobowych w budynkach wielorodzinnych w ramach projektu finansowanego przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Jedna umowa dotyczy montażu windy w bloku przy ulicy Słowackiego 5B, druga trzech innych bloków. W pierwszym przypadku chodzi o wyminę starej windy na nową, która zacznie jeździć już w styczniu. W tym przypadku oprocentowanie pożyczki wynosi zaledwie 0,15 procent w skali w roku, umorzone może być 38 procent kapitału pożyczki. Wartość pożyczki to 171 tysięcy złotych.

Znacznie większy zakres ma druga umowa podpisana przez spółdzielnię Nasz Dom i jej dobrodziejstwo mieszkańcy poznają zapewne dopiero za pół roku. Tutaj chodzi o montaż nowych wind zjeżdżających do poziomu „O” w trzech klatkach bloków przy ulicy Niedziałkowskiego 19/21, bloku Struga 40/42 (klatka druga) i Żeromskiego 116 A (klatka druga). Wartość tej pożyczki to 1 milion 437 tysięcy złotych z podobnymi warunkami (oprocentowanie 0.15 procent, kapitał kredytu umarzany w wysokości 38 procent kapitału pożyczki).

- Montaż kolejnych nowoczesnych wind w innych blokach zależy od wielu czynników. Jeśli dźwig był świeżo wymieniony i ma ważny resurs to nie ma sensu wyrzucać windę i montować nową. Musimy brać też pod uwagę ilość niepełnosprawnych osób w konkretnych klatkach. Ważne są możliwości techniczne montażu nowej windy. Czasami trzeba przebudować wejście, wykonać nową instalację elektryczną. Przed podjęciem decyzji o podpisaniu umowy Bank Gospodarstwa Krajowego sprawdza też możliwości spłaty kredytu, sytuację finansową spółdzielni i wiele innych rzeczy – mówi Rafał Kowalik, wiceprezes spółdzielni Nasz Dom.

Spółdzielnia przygotowuje się jednak do kolejnych inwestycji w dziedzinie dźwigów osobowych. Nowe windy z możliwości zjazdu po poziomu chodnika mają się pojawić w blokach mieszkalnych przy ulicy Szklanej 33 (w dwóch klatkach) oraz przy ulicy Żeromskiego 116.