Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Borkowicach kończy się wywózka chemicznych odpadów

Antoni Sokołowski
Antoni Sokołowski
Już ponad rok firma wywozi i utylizuje chemiczne odpady z magazynów z Borkowicach.
Już ponad rok firma wywozi i utylizuje chemiczne odpady z magazynów z Borkowicach. Urząd Gminy w Borkowicach
Po ponad roku od rozpoczęcia wywózki kończy się usuwanie niebezpiecznych odpadów zmagazynowanych w Borkowicach. Zostało do wywiezienia jeszcze około 140 ton chemikaliów.

Do końca maja wywiozą już wszystkie odpady z Borkowic

Dobiega końca wielka operacja wywożenia olbrzymiej ilości trujących odpadów, jakie nielegalnie zostały zwiezione do Borkowic. Władze gminy szacują, że operacja potrwa jeszcze do końca maja. Pierwotnie zakładano, że samo wywożenie, potrwa przynajmniej pół roku dłużej, do zimy tego roku.

Część odpadów już zostało zutylizowanych

W maju ubiegłego roku rozpoczęła się długo oczekiwana operacja wywiezienia i utylizacji trujących odpadów chemicznych, jakie nielegalnie zostały zwiezione do opuszczonych magazynów w centrum Borkowic. Szkodliwych opadów było bardzo dużo. Każda partia odpadów jest badana, jeśli chodzi o skład chemiczny. Wszystko po to, by w odpowiedni sposób można było je zutylizować.

- Do 17 maja tego roku zostało wywiezionych 987 ton szkodliwych substancji. Z tego 630 ton zostało już zutylizowanych. Kolejne partie zwożonych substancji chemicznych także trafią do utylizacji - mówi Robert Fidos, wójt Borkowic.

Według informacji przekazanych Urzędowi Gminy, w magazynach w Borkowicach zostało jeszcze 90 pojemników, każdy waży ponad 1000 kilogramów. W tych pojemnikach znajdują się substancje chemiczne, o dużym ciężarze właściwym.

- Szacujemy, że jest to około 140 ton tych chemicznych materiałów. Zapewniano nas, że taka ilość zostanie wywieziona jeszcze w maju - dodaje wójt Robert Fidos.

Zalegają w prywatnych magazynach

Niebezpieczne odpady znajdują się na prywatnej posesji w centrum miejscowości. To dawne magazyny Gminnej Spółdzielni, do których przed niemal czterema laty pokątnie zwieziono odpady. Po latach starań gmina otrzymała dotację w wysokości 8,1 miliona złotych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie. Te pieniądze pozwoliły sfinansować wielką i przede wszystkim kosztowną operację pozbycia się chemikalii. Wykonawcą zadania jest firma MO-BRUK Spółka Akcyjna z siedzibą w miejscowości Niecew.

W ramach zadania wykonawca musi unieszkodliwić wszystkie odpady znajdujące się na nielegalnym składowisku wraz z ich przygotowaniem i zabezpieczeniem do transportu, kontrolnym zważeniem na miejscu załadunku, załadunkiem i transportem ze składowiska do instalacji utylizacyjnej wskazanej przez wykonawcę oraz uprzątnięciem terenu składowiska.

Sąd wymierzył kary

Przypomnijmy, że w znalezionych prawie cztery lata temu pojemnikach w magazynach natrafiono na pojemniki z odpadami chemicznymi. Wyniki badań przeprowadzonych w laboratorium wskazywały, że w pojemnikach magazynowane są substancje zawierające między innymi 1,1,2- trichloroetan (określany jako substancja silnie toksyczna), jak również aceton, eter dietylowy, czy octan etylu. Odpady stanowiły pozostałości z produkcji farb i lakierów.

Za nielegalne zgromadzenie odpadów Policja zatrzymała grupę osób zamieszanych w proceder. Sąd wymierzył karę od roku do trzech lat bezwzględnego więzienia wobec trzech mężczyzn, którzy przewieźli do Borkowic trujące odpady.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie