Od ubiegłego roku parking jest bezpłatny. Wcześniej jego dzierżawą zajmowała się firma Targbork. Już wtedy na placu było mnóstwo dziur.
DOBRA LOKALIZACJA, ALE…
Parking położony jest w bardzo dogodnym dla radomian miejscu. Można się stąd szybko dostać do szpitala jak i do centrum - na ulicę Żeromskiego. Do tego jest bezpłatny. Niestety, na tym plusy się kończą, bo nawierzchnia wciąż pozostawia wiele do życzenia.
Teren, na którym mieści się parking należy do miasta. Od wielu miesięcy nie było tam żadnego remontu.
- To skandal, żeby teren miejski, z którego codziennie korzysta mnóstwo ludzi tak wyglądał - mówią oburzeni kierowcy. - Gdzie mamy parkować, jeśli chcemy iść do lecznicy?
NIE MA KASY
Wokół szpitala codziennie parkuje wiele osób, niestety miejsc jest za mało, kierowcy nie mają więc wyjścia i ryzykują wjeżdżając na teren przy Tochtermanna.
- Dziury są tu okropne - przyznaje pan Leszek, którego spotkaliśmy na miejscu. - Szkoda samochodów, bo można uszkodzić podwozie. - A jak popada, to takie kałuże, że już w ogóle nie wiadomo, czy wjeżdżać czy nie, bo nikt nie wie co się tam kryje. Dziury sięgają kilkunastu centymetrów.
Zapytaliśmy w magistracie, czy miasto ma jakieś plany dotyczące parkingu. Okazało się, że plany owszem są, ale brakuje pieniędzy.
- Z tego względu na pewno w tym roku nie będzie remontu - poinformowała nas Katarzyna Piechota, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego w Radomiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
