Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W centrum nie ma gdzie zaparkować? A wystarczyłoby trochę pomyśleć...

Roman FURCIŃSKI [email protected]
- Proponuję, żeby samochody parkowały pod kątem do ulicy – pokazuje Stanisław Siek.
- Proponuję, żeby samochody parkowały pod kątem do ulicy – pokazuje Stanisław Siek. Zdjęcia Roman Furciński
Czy w Radomiu można zwiększyć ilość miejsc parkingowych? Zdaniem Stanisława Sieka, mieszkańca Osiedla XV-lecia, tak. - Wystarczy tylko inaczej je zaprojektować - mówi.

Rafał Czajkowski, sekretarz miasta:

- Spróbujemy się skontaktować z tym panem, zapoznać z propozycją i na miejscu zobaczyć jak by to wyglądało oraz czy jest to możliwe to zrealizowania. Jeśli miałoby być więcej miejsc parkingowych, to dlaczego nie.

Na ulicy Sportowej, między Struga a Kusocińskiego, samochody mogą parkować wzdłuż chodnika po prawej stronie, idąc od Struga. Niemal non stop są tam zajęte miejsca. Trzeba mieć niesamowite szczęście, żeby przyjeżdżając trafić na wolne miejsce.

INACZEJ PARKOWAĆ

- Wzdłuż ulicy, na jednej jej części może zaparkować około dziewięciu samochodów, na drugim około 15-17 - uważa Stanisław Siek, mieszkający przy Sportowej. - Moim zdaniem, liczbę miejsc parkingowych można zwiększyć i to przez bardzo proste rozwiązanie. Wystarczy, żeby auta ustawiano pod kątem do ulicy.

Według mieszkańca Osiedla XV-Lecia, należałoby zabrać pod parking część trawników, między ulicą a chodnikiem.

- Dzięki takiemu rozwiązaniu, na części bliżej Struga byłoby około 18 miejsc, a bliżej Kusocińskiego nawet do 22-25. I nie chodzi mi o wycinanie drzew, absolutnie. Zatoczki można by zrobić pozostawiając drzewa i słupy - dodaje.

DOBRY POMYSŁ, ALE…

- To jest dobre rozwiązanie. Na pewno zdecydowanie więcej samochodów można by wtedy zaparkować i na pewno by było bezpieczniej - mówi Przemysław Korczak, kierowca. - Codziennie tu parkuję. I zawsze muszę szukać miejsca, bo zwykle nie ma gdzie stanąć.

- To jest dobry pomysł. Będą jednak problemy z jego realizacją, a raczej sfinansowaniem inwestycji. Nas na to nie stać, bo mamy napięty budżet. Chyba, żeby mieszkańcy, albo spółdzielnia mieszkaniowa pokryli część kosztów budowy parkingów - powiedział Aleksander Bacciarelli, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie