Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W gminie Białobrzegi zostaną dwie podstawówki

Izabela Kozakiewicz
Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. archiwum
Rada Miasta i Gminy Białobrzegi już podjęła uchwałę o likwidacji gimnazjum i nowej sieci szkół po reformie edukacji rządu Prawa i Sprawiedliwości.

Zmiany od września

W gminie Białobrzegi w tej chwili działa jedno Publiczne Gimnazjum. Uchwała o jego likwidacji była formalnością, zgodnie z decyzją rządu po 1 września szkoły tego typu nie będą już prowadziły naborów. Będą za to ośmioletnie szkoły podstawowe.
Podczas sesji, która odbyła się na początku lutego radni zdecydowali, że w gminie pozostaną dwie szkoły podstawowe, w Białobrzegach oraz Suchej i obie będą ośmioklasowe.

- Uznaliśmy, że ze szkodą dla dzieci ze szkoły w Suchej byłoby prowadzenie tam tylko nauki do klasy szóstej, a później dowożenie ich do siódmej i ósmej klasy do Białobrzegów - mówi Adam Bolek, burmistrz Białobrzegów.

Zmiany w obwodach

Aby zapewnić odpowiednią liczbę uczniów w podstawówce Suchej zmieniono nieco szkolne obwody w gminie. Do tej szkoły pójdą dzieci między innymi z Jasionnej, Stawiszyna, Wojciechówki, czy Mikówki.

- Ale z zastrzeżeniem, że dotyczy to tylko uczniów, którzy od września rozpoczną naukę - zaznacza Adam Bolek. - Dzieci, które już są w szkole w Białobrzegach pozostaną w swoich klasach, nikogo nie będziemy przenosili.
Dyrektorzy szkół o planowanych zmianach mają informować rodziców swoich uczniów.

Poza podstawówką

W Białobrzegach z kolei w dotychczasowej siedzibie Publicznej Szkoły Podstawowej numer 1 będą się uczyć dzieci z klas od zerówek do piątych. Uczniowie klas od szóstej do ósmej będą mieć lekcje w dzisiejszej siedzibie gimnazjum.

Budynek jest na tyle duży, że pomieści i dzieci z podstawówki i gimnazjalistów z klas drugich i trzecich, które dokończą naukę w tym systemie.

- To mamy już sprawdzone, bo także teraz najstarsi uczniowie szkoły podstawowej mieli lekcje w budynku gimnazjum - wyjaśnia Adam Bolek. - Między szkołami nie ma dużej odległości, plan był tak ułożony, że nauczyciele mogli przechodzić na lekcje do drugiej szkoły.

Koszty reformy

Zmiany wymuszone reformą edukacji pociągną za sobą niestety zwolnienia nauczycieli. W tej chwili nie wiadomo jeszcze ile osób straci pracę. - Wszystko trzeba jeszcze policzyć, składa się na to kilka czynników. Potrzebujemy czasu - mówi Adam Bolek.
Gmina musi też znaleźć dodatkowe pieniądze na przeprowadzenie zmian.

- W naszym przypadku koszty będą dotyczyły głównie szkoły w Suchej - tłumaczy Adam Bolek. - Będziemy musieli na przykład przygotować pracownie dla starszych klas. Na pewno nie zrobimy tego w ciągu jednego roku. Zaczniemy teraz, może uda się wyposażyć dwie nowe pracownie, kolejne będziemy robili później.

W przyszłości w Suchej trzeba będzie także przywrócić kuchnię. Teraz posiłki są tam dowożone z podstawówki z Białobrzegów.
- Później kuchnia nie będzie już w stanie przygotowywać posiłki dla uczniów obu szkół - dodaje Adam Bolek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie