W Grójcu trwa kolejna sesja radnych powiatowych. Radzą jak ratować PCM w Grójcu?

Starosta grójecki, zarząd szpitala a także radni powiatowi w ostatnich dniach wzięli udział w spotkaniach z przedstawicielami instytucji, które mogą pomóc zagrożonemu upadłością Powiatowemu Centrum Medycznemu w Grójcu.

Szpital tonie w długach a jedynym ratunkiem dla niego jest natychmiastowy kredyt.

- Placówka ma blisko 14 milionowe zadłużenie, z czego wymagalne zobowiązania czyli te do natychmiastowej spłaty stanowią blisko 4,9 miliona złotych - informowała Agata Zgutczyńska, dyrektor do spraw Finansowo- Administracyjnych PCM.

- Co miesiąc szpital generuje 200 tysięcy złotych strat - mówi Maciej Dobrzyński szef komisji zdrowia.

Jak już pisaliśmy 8 września na nadzwyczajnej sesji radni głosowali nad udzieleniem poręczenia na wykup obligacji przez Powiatowe Centrum Medyczne w Grójcu, zmianami wieloletniej prognozy finansowej powiatu oraz ustanowieniem hipoteki na nieruchomościach lecznicy.

Jednogłośnie zgodzili się na poręczenie emisji 5 milionów złotych obligacji przez PCM w Grójcu, ale nie dali zgody na zabezpieczenie ich hipoteką pod zastaw szpitalnego gruntu i nieruchomości.

Na ustanowienie hipoteki nie zgodziło się 10 radnych (7 Powiat Sprawny i Przyjazny i 3 z Komitetu Nasze Czasy). 10 radnych PiS głosowało za hipoteką.

Radni opozycji zarzucili władzom powiatu i zarządowi szpitala, że poczyniły za małe starania by znaleźć odpowiednią instytucje, która zgodziłaby się pomóc lecznicy.

- Wiadomo, że w grę wchodzi pożyczka, tylko, że niech ona będzie udzielona na "normalnych zasadach" nie ze "zbójeckim" oprocentowaniem, prowizjami, hipoteką na szpitalnym gruncie i budynkach - mówili radni reprezentujący Powiat Sprawny i Przyjazny oraz Komitet Nasze Czasy.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z GRÓJECKIEGO

W poniedziałek (14 września) doszło do spotkania z przedstawicielami firmy zajmującej się pośrednictwem w udzielaniu pożyczek szpitalom.

- Chodzi o firmę Dekada. Z mojego punktu widzenia, to lepsze rozwiązanie niż na przykład firma Magellan. Dekada podpisałaby ze starostwem umowę na spłatę pożyczki. W tym przypadku szpitalny grunt i budynki nie byłyby obciążone hipoteką - mówi Zbigniew Kończak, prezes PCM w Grójcu.

O tym czy pożyczki udzieli Dekada czy inna firma radni debatowali na kolejnej nadzwyczajnej sesji w środę, 16 września.

- To sesja decydująca. Mamy nadzieję, że radni przejrzą na oczy i wreszcie podejmą uchwały, które pozwolą ratować ten szpital. Chodzi o pożyczkę. My wiemy, że trzeba ją spłacać, ale tu nie ma innej rady. Przygotowany został plan naprawczy. Niech nowy prezes szpitala zacznie go wdrażać w życie zanim będzie za późno - mówiły oczekujące na sesję pielęgniarki.

Personel szpitala jak również mieszkańcy Grójca od tygodni żyją sytuacją Powiatowego Centrum Medycznego w Grójcu.

- Przez dwa tygodnie okupowałyśmy salę konferencyjną Starostwa. Dlaczego? Bo zależy nam na tym szpitalu. To dla nas miejsca pracy, ale przed wszystkim miejsce w którym mieszkańcy Grójca i okolicy otrzymują pomoc, gdzie ratowane jest ich zdrowie i życie - powiedziała Kinga Ponceleusz, szefowa Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w PCM w Grójcu.