Kto jechał tą drogą wiele i nerwów kosztuje omijanie dziur i wyrw w jezdni. W niektórych miejscach po asfalcie nie zostało nawet śladu. Za tak fatalny stan traktu odpowiadają w dużej mierze ciężarówki, które dowoziły materiały potrzebne do przebudowy krajowej siódemki. Obciążone wozy rozjeździły asfalt.
Ale z tym koniec. Wzdłuż drogi trwa na razie układanie krawężników, ale to przygrywka do najważniejszych prac. Wzmacniana będzie podbudowa i układany nowy asfalt.
A to powinno się zacząć w najbliższym czasie. Roboty mają potrwać do końca sierpnia. A będą kosztowały w sumie około 800 tysięcy złotych.
W sprawie wspólnego przeprowadzenia prac białobrzeskie Starostwo Powiatowe porozumiały się z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad.
Zakłada ono, że po stronie starostwa leży uzupełnienie podbudowy oraz przygotowanie poboczy i przepustów. Dyrekcja dróg krajowych wykona nową nawierzchnię. Powstanie także zatoka autobusowa. Droga będzie remontowana od skrzyżowania w Suchej od nowego odcinka w Kamieniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?