W związku z epidemią koronawirusa na stacjach w Kielcach obowiązywały ograniczenia w ruchu klientów. Do sklepu można było wchodzić tylko po dwie osoby, o czym informowały kartki na drzwiach. Niesfornych klientów wypraszano z obiektu. Jak poinformowała nas rzeczniczka Orlenu Joanna Zakrzewska, Orlen nie wydał żadnych instrukcji, co do limitu klientów w sklepach na swoich stacjach. Ograniczenia, które obserwowaliśmy w Kielcach, wprowadzili w niedzielę, na własną rękę, prowadzący te stacje paliw.
Cały zapas płynu do dezynfekcji, który zgromadzony był w sobotę, 14 marca, na stacjach paliw Orlenu, zniknął z półek dosłownie w mgnieniu oka. Już w niedzielę przed południem w Kielcach sklepy na stacjach świeciły pustkami, a kolejną dostawę zapowiadano na kolejne dni.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.3/images/video_restrictions/7.webp)
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?