Wszystko dlatego, że od 1 stycznia tego roku istnieje obowiązek spoczywający na właścicielach nieruchomości utrzymania czystości i porządku na posesjach. To zasadnicza zmiana w sposobie odbioru nieczystości.
SEGREGACJA W DOMU
O zmianie prawa w tej sprawie mówiło się od dawna, ale teraz przepisy trzeba już wprowadzać w życie.
- Dlatego każdy właściciel nieruchomości ma obowiązek podpisać indywidualną umowę z firmą posiadającą zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie odbierania odpadów komunalnych - zaznacza Piotr Papis, wójt Klwowa.
Obecnie wprowadzany system będzie polegał na segregacji odpadów u źródła ich powstawania, czyli w gospodarstwach domowych. Właściciele posesji będą zobowiązani do segregowania odpadów, które będą przynajmniej raz w miesiącu odbierane z posesji.
MUSZĄ DAĆ POJEMNIKI
Firma odbierająca ma obowiązek dostarczenia zamkniętego pojemnika na odpady niesegregowane i kilka worków na odpady segregowane. W ramach umów z właścicielami firmy zobowiązały się do odbioru odpadów wielkogabarytowych. Do zawarcia umowy z firmami o segregacji będą zobowiązani także letnicy, ale tylko na minimum trzy miesiące rocznie.
Nowy system jest odpłatny, a zebrana opłata musi pokryć koszty utylizacji, odzysku i składowania odpadów na składowiskach. Ostatnio koszty utylizacji odpadów wzrastają. Sama opłata za korzystanie ze środowiska poprzez składowanie odpadów na wysypisku wzrosła decyzją Rady Ministrów w 2008 roku aż ponad 400 procent.
TANIEJ PODPISAĆ
Jednak jeśli ktoś nie podpisze umowy, zostanie do tego zobligowany prawem, mocą decyzji administracyjnej. Spóźnialscy muszą się jednak liczyć z konsekwencjami, bo mogą zapłacić za odbiór śmieci nawet dwa razy więcej, niż wynosiłaby wynegocjowana stawka. Ponadto rolnicy sami zobowiązali się do segregowania śmieci przy okazji składania wniosków o dopłaty obszarowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?