Koncertowi WOSP w Lipsku towarzyszyły różne imprezy i atrakcje. Duże wrażenie robiła kąpiel w centrum miasta dwóch morsów, Edwarda Dłużewskiego i Bogusława Zawala. Tym bardziej, że scenerią był śnieg a termometr wskazywał temperaturę poniżej zera. Gorące były natomiast nastroje obserwującej kąpiel publiczności, która wrzucała w tym czasie do dwóch puszek pieniądze. Pieniądze wrzucił też, już po wyjściu z wody Edward Dłużewski. Były brawa i podziękowania.
Dużym powodzeniem cieszyła się też licytacja przedmiotów podczas koncertu finałowego w Lipskim Centrum Kultury. Za 160 złotych zakupiono między innymi strażacki hełm, taką samą cenę zyskała pamiątkowa moneta "Solidarności" sprzed denominacji, o nominale 100 tysięcy złotych.
Dla amatorów słodkości dwie cukiernie przygotowały torty, zrobiony przez siebie tort wystawił na licytację również burmistrz Lipska, Jerzy Pasek. Jego wypiek sprzedano za 150 złotych.
- Wciąż podsumowujemy zebrane pieniądze, i czekamy na rozliczenie z kilku szkół. W środę licytowane mają być jeszcze trzy przedmioty i wtedy poznamy ostateczne wyniki tegorocznej akcji. Na tę chwilę mamy już zebrane ponad 24 tysiące 761 złotych i 11 euro. Więcej niż przed rokiem - mówiła nam w poniedziałek Katarzyna Furmanek, szefowa Powiatowego Sztabu WOŚP w Lipsku.
Dodatkowo zebrano ponad tysiąc złotych na światełko do nieba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?