Oba zespoły mają na swoich kontach równą ilość punktów - 37. To jednak radomianie są pozycję wyżej (na siódmym miejscu) ze względu na lepszy bilans setów.
Oba zespoły mają jeszcze szanse na walkę o szóste miejsce na koniec rundy zasadniczej, do której zakończenia pozostało siedem spotkań. Obecnie tę lokatę zajmuje Cuprum Lubin, które ma na osiem punktów więcej na koncie, a z którym radomianie zmierzą się w następnej kolejce (4 marca). Niedzielny pojedynek w Gdańsku może mieć więc spore znaczenie w kontekście walki o tę pozycję.
W ostatniej kolejce radomianie po dobrym meczu przegrali u siebie po tie-breaku z PGESkrą Bełchatów 2:3, natomiast Lotos Trefl Gdańsk nie zdobył nawet punktu w starciu z Cuprum Lubin przegrywając na wyjeździe 1:3.
- Punkt zdobyty w starciu ze Skrą cenimy. W Gdańsku szykujemy się na bój o trzy „oczka” - zapewnia Robert Prygiel, trener zespołu Cerradu Czarnych Radom.
- Każdy mecz jest teraz bardzo ważny. Te ostatnie pojedynki w fazie zasadniczej są solą ligi. Cały sezon można przegrać lub wygrać w jednym spotkaniu - dodaje kapitan Wojciech Żaliński.
W pierwszej rundzie fazy zasadniczej tego sezonu podopieczni trenera Roberta Prygla pokonali u siebie gdańszczan po dobrym meczu 3:1. Teraz chcą to powtórzyć i wrócić do Radomia z kompletem punktów.
- Przed nami bardzo ważne mecze. Będziemy starali się w każdym z nich walczyć o zwycięstwo. Już raz w tym sezonie z Gdańskiem wygraliśmy i wiemy, że możemy to zrobić drugi raz - zaznacza Michał Kędzierski, rozgrywający radomskiego zespołu.
Początek meczu 24. kolejki PlusLigi pomiędzy Lotosem Treflem Gdańsk a Cerradem Czarnymi Radom w niedzielę, 26 lutego, o godzinie 14.30 w Ergo Arenie na pograniczu Gdańska i Sopotu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?