Radomianie notują ostatnio bardzo dobrą passę. Cieszą nie tylko wyniki, ale i sama gra. Broń w pięciu ostatnich meczach zdobyła 13 punktów (4 zwycięstwa, 1 remis). Po ostatniej wygranej 2:0 z Legionovią, wskoczyła na ósme miejsce i ma już 13 punktów przewagi nad strefą spadkową. Z kolei do lidera Broń traci dziewięć "oczek". Tak dobrej rundy Broń nie miała od co najmniej od pięciu lat.
W piątkowy wieczór radomianie zagrają pierwszy mecz rundy rewanżowej, a zarazem będzie to ostatnie spotkanie ligowe w tym roku.
W piątek Broń podejmie drugą drużynę Jagiellonii Białystok. Goście do Radomia raczej nie przyjadą wzmocnieni zawodnikami z ekstraklasy. Pierwszy zespół, wicelider ekstraklasy zagra również w piątek, u siebie z Piastem Gliwice.
- Dotychczas graliśmy z tym zespołem pięć razy. Jesienią "Jaga" wystawiła u siebie niemal ekstraklasowy skład, ale udało się zremisować 1:1. W sumie dwa razy wygraliśmy, dwukrotnie był remis i raz doznaliśmy porażki. W piątek zapraszamy kibiców na mecz. Warto podziękować drużynie za naprawdę dobrą rundę. Ewentualna wygrana sprawi, że zima będzie w klubie bardzo spokojna - czytamy na stronie Broni.
W ekipie Broni zabraknie pauzującego za kartki, Maksima Kventsara. Pod znakiem zapytania jest też występ Adriana Dziubińskiego, który ma problem z mięśniem. Pociechą w tej rundzie jest fakt, że w Broni dobrze spisują się zawodnicy wchodzący z ławki.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?