W piątek Cerrad Czarni podejmą we własnej hali BBTS Bielsko-Biała. Dziś "Echo Czarnych"

Zespół z Bielska-Białej w tym sezonie nie spisuje się w siatkarskiej ekstraklasie najlepiej. Podopieczni trenera Krzysztofa Stelmacha są obecnie na odległej, dwunastej pozycji. Zanotowali pięć zwycięstw i czternaście porażek i mają jedno zaległe spotkanie, w którym ich rywalem będzie Lotos Trefl Gdańsk.

BBTS jest jednak zespołem nieprzewidywalnym. Udowodnił to w pierwszej rundzie, kiedy to „wojskowi” prowadzili w bielskiej hali Pod Dębowcem już 2:0 i byli na dobrej drodze, aby rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść i zgarnąć komplet punktów. Wtedy jednak przebudzili się gospodarze, którzy najpierw wygrali partię do 18, a potem po walce w kolejnej zwyciężyli do 26 i doprowadzili do tie-breaka. W decydującej odsłonie lepsi byli jednak radomianie, którzy zgarnęli dwa punkty. Tym razem w Radomiu Cerrad Czarni będą chcieli zdobyć już pełną pulę.

Walczą o co najmniej o piąte miejsce

W ostatniej kolejce PlusLigi czołówka zagrała dla „wojskowych”. Swoje mecze przegrały PGE Skra Bełchatów, która uległa Łuczniczce Bydgoszcz oraz Asseco Resovia Rzeszów, która przegrała z Cuprum Lubin. Swój mecz wygrał Lotos Trefl Gdańsk, który pokonując lidera, ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle awansował z czwartej na drugą lokatę.

Te wyniki spowodowały, że w chwili obecnej siatkarze Cerradu Czarnych Radom są na piątej pozycji w ligowej tabeli i do wicelidera tracą zaledwie cztery punkty.

Podopieczni trenera Raula Lozano muszą jednak również spoglądać w tył, bowiem po piętach depczą im Jastrzębski Węgiel oraz Cuprum Lubin, które mają odpowiednio dwa i trzy „oczka” mniej.

Sytuacja w tabeli na miejscach 2-7 jest więc bardzo płynna i każde zwycięstwo oraz zdobyte punkty będą bardzo istotne, dlatego tak ważne jest wygrywanie z zespołami z dolnych rejonów tabeli, do których zalicza się BBTS.

Bez Majstorovicia

Neven Majstorović, serbski libero „wojskowych”, dochodzi do siebie po kilkudniowym pobycie w radomskim szpitalu, ale jego występ w jutrzejszym meczu jest wykluczony. Zawodnika czeka prawdopodobnie około dwutygodniowa przerwa w treningach.

W dzisiejszym wydaniu "Echa Dnia" ukazał się bezpłatny dodatek "Echo Czarnych", w którym m.in. oprócz zapowiedzi meczu, o ostatnich dobrych występach Artura Szalpuka.