Już w najbliższą niedzielę podopieczni trenerów Jacka Magnuszewskiego i Piotra Wątorskiego mogą zapewnić sobie mistrzostwo ligi. Są trzy warunki. Ursus Warszawa przegra mecz z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Trzeci w tabeli Pelikan Łowicz straci punkty na własnym boisku z rezerwami pierwszoligowej Pogoni Siedlce. Lider Radomiak wygra na własnym stadionie z rezerwami mistrza Polski, Legią Warszawa. Gdyby tak się nie stało, kwestią jednej, najwyżej dwóch kolejek będzie mistrzostwo ligi dla Radomiaka. W niedzielnym spotkaniu przeciwko rezerwom Legii nie zagra defensywny pomocnik, Chinonso Agu.Z gry wyeliminowała Nigeryjczyka nie kontuzja, tylko czwarta żółta kartka. Wszystko wskazuje na to, że Agu zastąpi młodzieżowiec Włodzimierz Puton. Na pozostałych pozycjach nie powinno być zmian. Trener Jacek Magnuszewski nie lubi zaskakiwać ze składem.
Piłkarze Broni jesienią w Radomiu wygrali w rekordowych rozmiarach 8:1 i rywale będą chcieli się zrewanżować. - Nie ma co myśleć o jesiennym meczu, bo taki zapewne się nie powtórzy. Świt to mocny zespół i czeka nas ciężki pojedynek. W naszym zespole kontuzjowani są Wojciech Gorczyca i Emil Więcek i nie wiadomo czy zagrają - mówi Tomasz Dziubiński, trener Broni.
Pilica Białobrzegi zagra w pełnym składzie. Musi to spotkanie wygrać, bo punkty są potrzebne do utrzymania w trzeciej lidze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?