Na liczącym około trzech kilometrów odcinku, od cmentarza przy ulicy Kozienickiej w mieście aż do Załamanka i dalej w kierunku Radomia na trasie 737, rozlało się mydło w płynie.
Substancja wylała się prawdopodobnie z auta, w którym rozszczelnił zbiornik z mydłem. Jak poinformował nas dyżurny radomskiej straży pożarnej, ratownicy otrzymali zgłoszenie o wycieku o godzinie 10.44. Na miejscu pojawiło się łącznie siedem jednostek straży pożarnej z Pionek i tamtejszego ośrodka szkoleniowego. Uprzątniecie jezdni zajęło strażakom kilka godzin.
Przez ten czas były utrudnienia w ruchu na wspomnianym odcinku. Na miejscu zdarzenia pojawili się też inspektorzy z Powiatowego Zarządu Dróg i radomskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Rozlane mydło stwarzało zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu.
Na odcinku, na którym się rozlało, ulica była bardzo śliska. Strażacy zmywali jezdnię wodą, a potem posypywali piachem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?