W Pionkach „zielone technikum” ma się połączyć z Liceum Ogólnokształcącym. Kiedy i jak?

Radni będą debatowali a następnie głosowali nad dwoma projektami chwał. Pierwsza mówi o wyłączeniu II Technikum w Pionkach z Zespołu Szkół imienia Jędrzeja Śniadeckiego w Pionkach (zielonego technikum), druga o utworzenia Zespołu Szkół imienia Marii Dąbrowskiej w Pionkach.

W uzasadnieniu uchwały czytamy, że „główną przesłanką utworzenia Zespołu Szkół w Pionkach jest uporządkowanie sieci szkół w taki sposób, aby w szkołach wchodzących w skład zespołu przebywali się uczniowie w podobnym wieku. Pozwoli to na zapewnienie ukierunkowanych działań odpowiednich do potrzeb rozwojowych i edukacyjnych oraz możliwości psychofizycznych każdego ucznia. Drugą jest stworzenie jednostki budżetowej, która umożliwi racjonalne wykorzystanie posiadanej bazy lokalowej, racjonalne wykorzystanie środków finansowych oraz sprawne zarządzanie powierzonym mieniem i zasobami kadrowymi”.

- To jest kolejny etap przekształcania oświaty powiatowej. W Pionkach w ramach „Zielonego Technikum” działa też szkoła specjalna. Do tej szkoły jest więcej chętnych niż miejsc. Prognozy są takie, że takich dzieci będzie coraz więcej. To wynika z danych poradni psychologiczno - pedagogicznych. Maleje natomiast liczba młodzieży, która będzie chodzić do szkół średnich. Prognozy są takie, że w roku 2023 i 2024 w mieście Pionki i w gminie Pionki będzie tylko nieco ponad 60 absolwentów podstawówek. Już musimy być przygotowani na okoliczności, które stawia przed nami demografia - mówi Marcin Genca, rzecznik Starostwa Powiatowego w Radomiu.

Cały pomysł polega na tym, że uczniowie z „technikum zielonego” zostaną przeniesieni do budynku Liceum Ogólnokształcącego przy Alejach Lipowych w Pionkach. Część uczniów "technikum zielonego” będzie mogło kontynuować naukę w „czerwonym technikum”, gdzie są klasy o podobnych profilach. Pozostali z powodzeniem zmieszczą się w budynku „ogólniaka”. Tam powstanie właśnie Zespół Szkół imienia Marii Dąbrowskiej.

Cały budynek „technikum zielonego” zostanie natomiast przekształcony pod potrzeby kształcenia specjalnego. W tym roku Starostwo Powiatowe składa wniosek o pieniądze zewnętrzne, a następnie ogłosi przetarg w sprawie modernizacji tego budynku i przystosowania go pod potrzeby dzieci niepełnosprawnych. Cała przebudowa ma kosztować 7 milionów złotych. Ma być to doskonale wyposażona placówka.

Poza tym trwają inwestycje, które oznaczają, że w budynku obecnie zajmowanym przez „ogólniak” będą bardzo dobre warunki nauki. Budowana jest sala gimnastyczna, będzie też strzelnica, co pozwoli na przykład ewentualnie uruchomić kierunki nauczania związane z klasami mundurowymi.

A co na to wszystko uczniowie, rodzice i nauczyciele ? Nie słychać obecnie protestów w tej sprawie. Większość nauczycieli przyjęła do wiadomości , że zmiany tak naprawdę pozwolą obronić miejsca pracy w obliczu nieubłaganej demografii, a część z pedagogów może zająć się nauczaniem niepełnosprawnych uczniów.