Mimo, że mecz zapowiadał się na ciekawy pojedynek drużyn walczących o drugie miejsce, nie dostarczył wielu emocji. Żadna z drużyn nie zachwyciła. Radomianki pewnie wygrały, zdobywając w trakcie spotkania 10 punktów blokiem i 15 po atakach środkowych, Karoliny Michalskiej i Patrycji Kucharskiej.
- To był nasz najsłabszy mecz w tej rundzie - stwierdził po meczu Krzysztof Białczak, trener radomianek. - Nie tak wyobrażałem sobie mecz drużyn walczących o drugie miejsce. Tak naprawdę, to warszawianki przegrały ten mecz na własne życzenie. Nie chcę oceniać rywalek, wolę skupić się na naszej grze, a ta nie była dobra. Prezes Jacek Sobień stanął na wysokości zadania i znalazł sponsorów, dzięki którym spokojnie mogliśmy rozegrać mecz, nie zastanawiając się, czy będą pieniądze na opłacenie sędziów. Chciałbym podziękować sponsorom.
AZS Politechnika Radomska - AZS Politechnika Warszawska 3:0 (25:22, 25:15, 25:19).
Politechnika Radomska: Sojka, Pasieczan, Gnyś, Mazur, Michalska, Kucharska - Guzikiewicz (libero).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?