W powiecie grójeckim ludzie byli hojniejsi

I wiadomo, że to nie wszystko, bo liczenie pieniędzy jeszcze trwa.

W powiecie były trzy sztaby Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy: w Grójcu, Mogielnicy i Nowym Mieście nad Pilicą. Wiadomo już, że rekordy zbiórek padły w Grójcu i Mogielnicy.

- W tym roku było dużo lepiej niż w ubiegłych latach. Zebraliśmy o 8 tysięcy złotych więcej niż w zeszłym roku. Zdarzało się nawet, że osoby jednorazowo wrzucały po 500-600 złotych - powiedział harcmistrz Dariusz Gwiazda, skarbnik "Hufca Grójec" Związku Harcerstwa Polskiego. - Zebraliśmy 31.050 złotych, ale to nie wszystko, bo jest jeszcze dwie puszki pieniędzy z kwesty, która była przeprowadzana podczas wieczornego koncertu w Grójcu. Nie wiem, czy je będziemy liczyć, czy od razu nie zawieziemy tych pieniędzy do banku.
Na wymienioną kwotę zebrały się również pieniądze z kwest przeprowadzanych przez gimnazjalistów trzech szkół, Kruszewa - 7 tysięcy złotych, Błędowa - 2,5 tysiąca i Wilkowa 1,5 tysiąca złotych.
Naszą rekordzistką wśród wolontariuszy była Ania Wasiak, gimnazjalistka w Grójca, która zebrała ponad 3 tysiące złotych.

- W puszkach było też 106 dolarów amerykańskich, kilkadziesiąt euro oraz pieniądze chińskie, wietnamskie, a także biżuteria, złote łańcuszki i pierścionki - dodał Dariusz Gwiazda.
W Mogielnicy zebrano 17 tysięcy 4 złote i 87 groszy. W ubiegłym roku było równe 16 tysięcy złotych.

- W puszkach było również 42 dolary, dziesięć euro, 50 hrywien ukraińskich i dziesięć kopiejek - powiedział Hubert Wasila, koordynator akcji na terenie gminy. - Jedna z wolontariuszek zebrała 1 tysiąc 61 złotych plus obca walutę.
Oprócz Mogielnicy pieniądze zbierano również w Lubanii, Lewiczynie, Łęczeszycach, Belsku Dużym i Przybyszewie.

Niewykluczone, że więcej pieniędzy niż w ubiegłym roku zostanie zebrany w Nowym Mieście nad Pilicą. W 2008 roku sztab doliczył się około 6 tysięcy złotych.

- Dziś mamy 3,5 tysiąca złotych, ale zbiórka odbywała się jeszcze we kilku miejscowościach. Dopiero we wtorek będziemy liczyli pieniądze z tych puszek. Sądzę, że około godziny 14 będzie znana ostateczna kwota - mówił Marcin Mijal, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego w Nowym Mieście nad Pilicą.
W każdym ze sztabów poinformowano nas, że kwesty przebiegały spokojnie. Nie było żadnych incydentów.