W Przysusze są pierwsze stawki opłat za śmieci

TAK BĘDZIE

TAK BĘDZIE

1 stycznia 2013 roku zaczną obowiązywać nowe regulaminy utrzymywania czystości i porządku na terenie gminy. Do tego czasu gmina jest zobowiązana podjąć uchwały, wprowadzić metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz stawki opłaty, termin, częstotliwości i tryb uiszczenia opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Mieszkańcy gminy dowiedzą się o nowych zasadach ujętych w uchwałach z przeprowadzonej kampanii informacyjnej.

Samorząd Gminy i Miasta Przysucha zebrał się w poprzedni czwartek, by przyjąć stawki opłat za śmieci. Została przyjęta metoda naliczania opłat od każdego mieszkańca. Radni przyjęli dwie stawki: 6 złotych na każdą osobę miesięcznie za segregowane śmieci i 12 złotych za niesegregowane.

- Choć każda metoda naliczania ma swoje wady, to ta wydała się nam najlepsza. Każdy przecież jest producentem odpadów. Opłatą będą objęci nawet ci mieszkańcy naszej gminy, którzy tylko czasowo przebywają na naszym terenie - mówi Tadeusz Tomasik, burmistrz Przysuchy.

PRZETARG USTALI CENĘ

Według nowych reguł, obowiązek odbierania śmieci spada na gminę, a ta w przetargu wyłoni firmę, która zajmie się odbiorem śmieci. Tak naprawdę przepisy narzucone ustawą zaczną obowiązywać od 1 lipca 2013 roku. Jednak do końca roku Rady Gmin muszą przyjąć cały uchwały regulujące odbiór odpadów.

Dopiero po przetargu w nowym roku będzie ostatecznie wiadomo, ile każdy mieszkaniec zapłaci za odbiór śmieci. Może więc stawka jeszcze się zmienić. Właściwie wszystkie śmieci muszą być segregowane. Wiadomo jednak, że gmina nie będzie mogła do tego dopłacać z własnego budżetu, bo system odbioru śmieci ma się samofinansować.

Gmina Wieniawa przymierza się jeszcze do przyjecia uchwał, a samorząd ma o tym zdecydować na sesji 28 grudnia. Tu stawki mają wynosić odpowiednio 6 za segregowane i 10 złotych za śmieci luzem. Podobnie ma być w Borkowicach.

SOJUSZ GMIN

Większość gmin naszego powiatu zawarło porozumienie o wspólnym wprowadzeniu nowego systemu odbioru odpadów komunalnych. Do grupy tych gmin weszły: Odrzywół, Klwów, Potworów, Rusinów i Gielniów. Wójtowie uzgodnili wstępnie porozumienie w sprawie wspólnego przetargu na wyłonienie firmy - wykonawcy odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych.

Połączenie aż pięciu gmin do przetargu spowoduje powstanie rynku zamieszkiwanego przez ponad 20 tysięcy mieszkańców.

- Tak duży zakres zlecenia na pewno przyciągnie wielu potencjalnych wykonawców i znacząco zwiększy konkurencję na tym rynku - mówią samorządowcy.

Połączenie gmin w jeden obszar utylizacji odpadów komunalnych spowoduje zmniejszenie kosztów stałych. Będzie bowiem wspólna baza przeładunkowa, wspólny punkt odbioru odpadów selektywnych. Na pewno będzie też potrzebna mniejszą ilość sprzętu, co obniży koszty działania.

Wspólny przetarg spowoduje ujednolicenie sposobu segregacji odpadów i częstotliwości odbioru od mieszkańców. Umożliwi też wprowadzenie zbliżonej ceny i metody naliczania "opłaty odpadowej" od mieszkańców.

- Przyjęliśmy wstępnie, że wprowadzimy opłaty od każdego gospodarstwa, a nie od każdego mieszkańca. Choć każdy system naliczania ma swoje wady, ten wydaje się nam mieć ich mniej - mówi Marian Kmieciak, wójt Odrzywołu, koordynujący prace nad uchwałami dla pięciu gmin.

DBAĆ O CZYSTOŚĆ

Skoro z założenia wszyscy mają płacić, to mieszkańcom po prostu nie opłaci się wywozić odpadów do lasu. Jak wielki to jest problem, wiedzą o tym mieszkańcy choćby takich gmin, jak Borkowice, Odrzywół, czy Wieniawa. To gminy, gdzie sa duże lasy, dodatkowo przecinane drogami wojewódzkimi, czy krajowymi. Droga przez las, to dogodne sposób, by wjechać ze śmieciami i wyrzucić je do rowu.

Obecnie w większości gmin regionu mieszkańcy sami podpisują umowy z firmami, które odbierają od nich śmieci. W praktyce jednak, mimo kontroli i kar, wciąż tony odpadów lądują na dzikich wysypiskach, w lasach i na łąkach, bo ludzie skutecznie unikają opłat.

- Obawiam się tylko, że wejście w życie nowej ustawy o śmieciach może spowodować niepotrzebne dyskusje i pojawienie się różnych demagogii, a przecież jest to obowiązek ustawowy i choć jest trudny, musimy się z tym uporać - mówi Marian Kmieciak.

Ostateczny termin wprowadzenia w życie nowego systemu upływa 30 czerwca 2013 roku. W przyszłym roku gminy będą musiały rozliczyć się też z osiągnięcia wymaganego poziomu utylizacji i zagospodarowania odpadów biodegradowalnych lub zapłacić karę za brak wymaganej utylizacji.