Ważne numery telefonów
W sprawie zimowego utrzymania dróg Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji uruchomił całodobowy numer telefonu: 604-984-946. Nieodśnieżone chodniki trzeba zgłaszać strażnikom miejskim pod numerem 986. W przypadku problemów z komunikacją miejską można interweniować u dyspozytorów; ITS Michalczewski: 48 384-20-07, Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji: 48 385-52-26. Telefon do dyżurnego ruchu Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej to 48 363-27-71. Awarie wodociągowe można zgłaszać pod numerem pogotowia wodno-kanalizacyjnego - 994. Całodobowa infolinia Kolei Mazowieckich: 22 364-44-44. Informacja na radomskim dworcu PKP (czynna od 6 do 22): 48 379-33-11.
Śnieg zaczął padać nad ranem. Drogi zostały w porę posypane solą, dlatego śnieg nie zalegał na jezdniach a błyskawicznie się rozpuszczał. W Radomiu i regionie wszystkie drogi były przejezdne i w zdecydowanej większości czarne. Punktualnie kursowały autobusy miejskie i międzymiastowe. Kierowcy zachowali jednak ostrożność. Bez opóźnień kursowały również pociągi.
Sprawdź prognozę pogody w regionie TUTAJ
Rano w całym regionie nie doszło do ani jednego wypadku. Były tylko dwie kolizje w powiecie przysuskim (szczegóły TUTAJ ). W piątek po godzinie 17 policja w Radomiu odnotowała zaledwie 7 kolizji, nie było wypadków.
W samym Radomiu w ciągu dnia warstwa śniegu i błota zaczęła tworzyć się na chodnikach. To, czy są one odśnieżane sprawdzali strażnicy miejscy. - Od samego rana kontrolujemy, czy zarządcy kamienic lub dozorcy odśnieżają chodniki. Najpierw robiliśmy to w centrum, później nasze patrole pojechały na osiedla - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej. - Tych, którzy nie dopełnili obowiązku pouczamy. Po jakimś czasie wracamy w każde miejsce i, jeśli nadal chodnik jest nieodśnieżony, wypisujemy mandaty.
Strażnicy zaglądają też do parków i sprawdzają, czy gałęzie drzew nie łamią się pod śniegiem. - Może się wydawać, że śniegu jest mało, ale jest mokry i ciężki. To wystarczy, żeby złamała się pod nim, gałąź jakiegoś starego drzewa - mówi rzecznik.
Przez cały dzień na deptaku nie było kłopotów z przejściem, ale po południu, gdy śnieg padał już przez wiele godzin, przechodnie brnęli przez breję. - Czy oni odśnieżają tylko w godzinach pracy? Rano deptak był posprzątany, że aż miło, teraz nie da się przejść - mówił nam radomianin, który zadzwonił do redakcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?