W punkcie pomocy uchodźcom w Kamienicy Deskurów w Radomiu przyjęto już, pomagając w różnych sprawach, 1300 uchodźców z Ukrainy. Dziennie przyjmuje się około 150 osób. Wiadomo jednak, że to tylko część uchodźców, która znalazła schronienie w Radomiu. Punkt w Radomiu nie ma statusu punktu recepcyjnego, jakie działają na granicy, nikt nie ma obowiązku zgłaszania się w Radomiu, rejestracji swojego pobytu, ani załatwiania w Radomiu jakichkolwiek spraw urzędowych.
Nawet osoby, które chcą posłać swoje dzieci do polskich szkół zgłaszają się bezpośrednio do konkretnych szkół. Z innych źródeł wiemy, że dużo firm sprowadza na swój koszt gości z Ukrainy. Wśród nich jest firmy KPS Food, Confirme, Figand i wiele innych. Jest też mnóstwo przypadków przyjmowania osób zza wschodniej granicy przez osoby prywatne, które nie zgłaszają się do publicznych instytucji i nie są uwzględniane w żadnych statystykach.
Zdarzają się też Ukraińcy, którzy od jakiegoś czasu mieszkają oraz pracują w Radomiu i ściągają z własnej inicjatywy swoich krewnych i często również nie zgłaszają się do samorządowych instytucji. Do wojewody zgłoszono możliwość przyjęcia uchodźców w radomskich hotelach (niespełna 400 miejsc) oraz w dwóch akademikach Uniwersytetu Technologiczno – Humanistycznego.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?