W Radomiu ruszył proces, który radna Marta Michalska - Wilk wytoczyła ministrowi Markowi Suskiemu. Sąd Okręgowy w Radomiu rozpoczął proces

Podczas jednej z konferencji prasowych Marek Suski komentował program wyborczy przeciwnika politycznego Radosława Witkowskiego, przekonując, że w mieście nie udało się ograniczyć bezrobocia - jak obiecywał Witkowski - o osiem tysięcy osób, natomiast dobrze się mają rodziny powiązane z działaczami Platformy Obywatelskiej, dla których nie brakuje pracy w spółkach i instytucjach miejskich.

Na celowniku ministra znaleźli się członkowie rodziny radnej Marty Michalskiej - Wilk, dziś przewodniczącej klubu radnych Koalicji Obywatelskiej. Marek Suski wymienił przy tym miejsca pracy i funkcje osób rodzinnie powiązanych z radną oraz użył sformułowania „wataha”.

- Najbardziej zabolało mnie rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na tej konferencji prasowej, gdzie minister Marek Suski zestawił mnie i moją rodzinę z nepotyzmem przekazując absolutnie kłamliwe i nieprawdziwe informacje, jakobym załatwiła pracę całej swojej rodzinie w Urzędzie Miasta wykorzystując swoją pozycję. Nigdy jako radna nie kierowałam się nepotyzmem tylko dobrem mieszkańców - mówiła przed rozprawą Marta Michalska - Wilk.

Powiedziała, że jej mama - wymieniona przez Suskiego - jest nauczycielem z 35-letnim stażem pracy, a teść pracuje w jednostce budżetowej od 17 lat, obie te osoby nie mogły więc korzystać przy zatrudnieniu z protekcji radnej. Radna domaga się sądzie przeprosin w mediach, gdzie relacjonowano konferencję, a także wpłaty 10 tysięcy złotych na rzecz placówki
opiekuńczo wychowawczej „Słoneczny Dom”w Radomiu.

- Konferencja prasowa dotyczyła niedotrzymania obietnic wyborczych przez Radosława Witkowskiego. Nie mówiłem nigdzie, że Marta Michalska - Wilk załatwiła pracę członkom swojej rodziny, mówiłem, że pracują oni tam gdzie pracują. To dziwny pozew - mówił minister Marek Suski.

Miły Pan w Explosion. Zobacz zdjęcia z piątkowej imprezy!

B-Qll w Explosion. Zobacz zdjęcia z sobotniej imprezy!

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Finał WOŚP 2019 w Radomiu. Pomaganie z Orkiestrą znów było dziecinnie proste