MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Radomiu ruszyły przygotowania do zimy

Marcin Walasik
W radomskich serwisach ogumienia na dobre ruszyła wymiana letnich opon samochodowych na zimowe. W poniedziałek pracownicy serwisu Bińkowski mieli komplet aut na podnośnikach.
W radomskich serwisach ogumienia na dobre ruszyła wymiana letnich opon samochodowych na zimowe. W poniedziałek pracownicy serwisu Bińkowski mieli komplet aut na podnośnikach. Tadeusz Klocek
Ruch w składach opału i serwisach wymiany opon w Radomiu. Piaskarki i pługi czekają na pierwszy wyjazd.

W poniedziałek rano nad Radomiem i okolicą sypnęło pierwszym śniegiem w tym sezonie. Co prawda biały puch szybko stopniał, ale przypomniał wielu osobom o konieczności przygotowania się do zimy.

Gromadzą opał do pieców

Spory ruch zrobił się od razu w składach opału, które na razie mają na stanie spore ilości węgla czy koksu.

- Ludzie gromadzą zapasy opału do domowych pieców już od dwóch miesięcy. Wielu jednak zwleka z tym do ostatniej chwili. Dziś mamy zdecydowanie większy ruch na placu niż w ostatnich kilku dniach - mówi pani Agnieszka Dziubińska ze składu opału przy ulicy Skaryszewskiej w Radomiu.

Za tonę węgla trzeba zapłacić od 760 do 820 złotych. Tona koksu kosztuje 1100 złotych.

Zakładają zimowe opony

Załamanie pogody przypomniało również kierowcom samochodów o potrzebie wymiany opon letnich na zimowe. Właściciele radomskich serwisów ogumienia przekonują, że to dopiero początek.

- Na dzisiaj mamy już pełne obłożenie wszystkich stanowisk. Na razie są to stali klienci, którzy mają opony zimowe z poprzednich sezonów. Gdy spadnie więcej śniegu i faktycznie zrobi się ślisko na drogach, zaczną przyjeżdżać też poszukujący opon na zimę. Zazwyczaj tacy kierowcy jeżdżą na letnich oponach do większych opadów śniegu. Jest to ryzykowne podejście - mówi Jacek Bińkowski z serwisu wymiany opon Bińkowski przy ulicy Warszawskiej w Radomiu.

Za nową oponę zimową trzeba zapłacić od 108 złotych. Cena zależy przede wszystkim od jej wielkości i producenta. Sama wymiana kompletu gum w aucie to wydatek od 60 złotych złotych wzwyż.

Większy ruch widać także w sklapach motoryzacyjnych i przy regałach z różnymi akcesoriami samochodowymi w radomskich marketach. - Nadchodzi zima, są już przymrozki w nocy, więc kierowcy podjeżdżają teraz dość często po zimowy płyn do spryskiwaczy. Przy okazji pytają też o skrobaczki do szyb czy odmrażacze. Zazwyczaj są to raczej starsi stażem kierowcy, którzy pamiętają, że należy przygotować samochód do zimy - zauważa pan Maciej z jednego ze sklepów motoryzacyjnych w centrum Radomia.

Czy drogowcy są już przygotowani do zimy?

Radomscy drogowcy zapewniają, że są w pełni przygotowani do odśnieżania ulic.

- Pługopiaskarki mogą wyjechać na radomskie drogi w każdej chwili, gdyby pogoda pogorszyła się albo gdyby okazało się, że po nocnych przymrozkach jezdnie są śliskie. Miasto jest podzielone na trzy rejony. O stan ulic w okresie zimowym dbają firmy: Interbud, Zyko-Dróg i Perfect. Każdy z wykonawców ma po sześć pługopiaskarek, dwie równiarki oraz jedną ładowarkę. Firmy dysponują również zapasami soli do posypywania dróg, wystarczającymi na trzy miesiące - informuje Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie