- Praktycznie w każdej gminie trzeba przeprowadzić losowanie kandydatów do pracy w komisjach wyborczych. Tym razem chętnych było zdecydowanie więcej niż miejsc - powiedziała Elżbieta Białkowska, dyrektor radomskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego.
W środę w Urzędzie Stanu Cywilnego w Radomiu przez kilka godzin losowano kandydatów do pracy w 114 obwodowych komisjach wyborczych w mieście. W innych gminach losowania już się odbyły, lub odbędą. Komisje muszą się z tym problemem uporać do poniedziałku.
Nadzwyczajne zainteresowanie pracą w charakterze członków komisji można tłumaczyć wielką liczbą komitetów, które mogą desygnować swoich przedstawicieli do komisji. Takich komitetów w regionie radomskim jest 283, nie licząc 19 komitetów zarejestrowanych na poziomie kraju. Zachętą do pracy w komisji jest znacznie większe niż w poprzednich wyborach wynagrodzenie. Z kandydatami do komisji wyborczych był problem podczas majowych wyborów do Parlamentu Europejskiego, bo w niektórych gminach było ich mniej niż miejsc w komisjach.
W majowych wyborach członek komisji obwodowej zarabiał 160 złotych, w listopadzie zarobi 300 złotych, wiceprzewodniczący komisji obwodowej 330 złotych, a przewodniczący 380 złotych. Członek gminnej komisji wyborczej ma dostać 550 złotych, wiceprzewodniczący takiej komisji 600 złotych, a przewodniczący - 650 zł.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z RADOMIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?