Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę gra czwarta liga. Lider Mazowsze Grójec zagra u siebie

/W.Ł./
Kamil Czarnecki, napastnik Szydłowianki Szydłowiec
Kamil Czarnecki, napastnik Szydłowianki Szydłowiec Sylwester Szymczak
W sobotę pięć naszych drużyn, które grają w piłkarskiej czwartej lidze rozegra swoje mecze.

Jak gra czwarta liga

Jak gra czwarta liga

Okęcie Warszawa - Oskar Przysucha, sobota, godz. 11, Mazowsze Grójec - Znicz II Pruszków, Szydłowianka Szydłowiec - Mszczonowianka Mszczonów, Orzeł Wierzbica - Sparta Jazgarzew, Energia Kozienice - Drukarz Warszawa, sobota, godz. 17.

Już o godzinie 11 Oskar Przysucha rozpocznie swoje spotkanie z Okęciem w Warszawie. Pozostałe zespoły zagrają na własnych boiskach i zaczną spotkania o godz. 17.

Mazowsze pod wodzą trenera Bolesława Strzemińskiego bardzo dobrze rozpoczęło nowy sezon. W trzech meczach grójczanie zdobyli komplet dziewięć punktów i prowadzą w tabeli. W sobotę na własnym boisku Mazowsze zagra z rezerwami drugoligowego Znicza Pruszków. W grójeckim zespole niepewny jest występ napastnika Macieja Lesisza, który narzeka na kolano. Pozostali piłkarze są do dyspozycji grójeckiego szkoleniowca.

JUŻ Z DANIELEM

Oskar Przysucha zagra z Okęciem w Warszawie. Po trzech rozegranych kolejkach podopieczni trenera Ryszarda Pomykały z czterema punktami na koncie zajmują szóste miejsce. Rywal Okęcie rozegrał tylko dwa mecze, w trzeciej kolejce stołeczna drużyna pauzowała. Na koncie ma tylko jeden punkt. Będzie już mógł zagrać obrońca Daniel Siwek, który za czerwoną kartkę, jaką zobaczył w spotkaniu z Energią Kozienice pauzował w dwóch meczach, z Victorią Sulejówek i Wilgą Garwolin. Ponadto pozostali zawodnicy są do dyspozycji trenera Pomykały i jadą powalczyć w Warszawie o korzystny wynik. - Trzy zdobyte punkty ustawiły by nas w górnej części tabeli - mówi Tomasz Pakosz, kierownik Oskara Przysucha.

GROŹNA MSZCZONOWIANKA
Szydłowianka Szydłowiec na własnym boisku zagra z Mszczonowianką Mszczonów i podopiecznych trenera Andrzeja Koniarczyka czeka trudne zadanie. W poprzednim sezonie, zarówno na własnym boisku jak i w Mszczonowie Szydłowianka przegrała 0:2 i 1:3. Szydłowiecka drużyna przystąpi do sobotniego pojedynku w najmocniejszym składzie.

W bramce należy się spodziewać występu Macieja Osobińskiego, który w ostatnim wygranym meczu 2:1 ze Spartą w Jazgarzewie obronił rzut karny. Trener Koniarczyk szczególnie liczy na swoich napastników, bo jak się chce wygrać to trzeba strzelać gole. Dobrą formę prezentuje pozyskany z Broni Radom, Kamil Czarnecki. Nieźle gra także Kameruńczyk, George Teboh. Słabiej za to spisuje się pozyskany z Wulkana Zakrzew, Tomasz Turczyk. Do dobrej formy dochodzi wychowanek klubu, Łukasz Janik.

Więcej czytaj w sobotnim "Echu Dnia".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie