Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę walka Michała Cieślaka. To będzie jego najważniejszy pojedynek

/SzS/
Michał Cieślak powalczy w MIędzyzdrojach
Michał Cieślak powalczy w MIędzyzdrojach T. Klocek
Michał Cieślak, wychowanek Broni Radom, w sobotę będzie walczył z Jano Rosbergiem. Dla radomianina będzie to najważniejsza walka w karierze.

Cieślak na swoim koncie ma osiem zawodowych pojedynków. Jeszcze nigdy nie przegrał. Cztery razy kończył swoje pojedynki przed czasem. Pokazał się z bardzo dobrej strony. "Bombardier z Radomia" jak mawia się o nim, jest uznawany za przyszłościowego pięściarza. Jednak nie brakuje komentarzy, że Cieślak walczył dotąd z przeciętnymi bokserami, stąd nietrudno było mu zbudować świetny ranking.

Wychowanek radomskiej Broni w sobotę, 22 sierpnia, będzie miał okazję zamknąć usta wszystkim malkontentom. Cieślak powalczy z bardzo dobrym przeciwnikiem. Jano Rosberg, to doświadczony Fin, który w swojej karierze wygrał 18 razy i tylko raz schodził z ringu pokonany. Osiem razy wygrywał swoje walki poprzez nokaut. Dla 25-letniego boksera z Radomia to generalny test w karierze, ale również szansa na przyszłość. Walka odbędzie się w Międzyzdrojach i będzie pokazana w telewizji Polsat Sport. Adam Jabłoński, szkoleniowiec Michała, nie ma wątpliwości, że wygrywając z Rosbergiem, jego podopieczny otworzy sobie drzwi do wielkiego świata boksu, będzie miał szansę otrzymać jeszcze lepsze oferty. To dla niego bardzo duża szansa.

Niedawno Cieślak trenował ze znanym trenerem, Andrzejem Gmitrukiem. Warto dodać, że pod koniec sierpnia był sparingpartnerem Krzysztofa Głowackiego, który właśnie zdobył tytuł mistrza świata. To były sparingi bardzo wyrównane, a popularny "Główka" bardzo wychwalał radomianina.
- Jestem bardzo zadowolony ze sparingów z "Główką". Stoczyliśmy w sumie pięć dobrych sesji. Miałem okazję już wcześniej trenować wspólnie z Krzyśkiem, ale widać teraz u niego zmiany, oczywiście na duży plus. Chciałbym mieć możliwość częstszego sparowania z takimi pięściarzami. Przede mną jeszcze kilka dni ciężkiej pracy. Założenie tych treningów jest proste. Chodzi głównie o złapanie szybkości oraz tak zwanego oczka. Te przygotowania są zdecydowanie najlepsze, jakie dotychczas miałem w swojej karierze zawodowej. Wszystko jest tak jak być powinno. Z każdym dniem czuję się coraz lepiej, a to wszystko przed pierwszą walką wieczoru. To dodatkowa nobilitacja i motywacja, jednak nie czuję w związku z tym żadnego dodatkowego stresu. Już powoli analizuję ringowe poczynania rywala. Jak na razie oglądałem tylko jedną jego walkę, z Hapoją. I jestem przekonany, że dopiszę kolejną wygraną do mojej kolekcji. Czuję się świetnie, a forma idzie w górę - powiedział Michał Cieślak dla portalu bokser.org.

Już wiadomo, że bokser z Radomia we wrześniu boksować też będzie podczas Polsat Boxing Night, gdzie w walce wieczoru Przemysław Salta zmierzy się z Tomaszem Adamkiem. Cieślak będzie się bił z Shownem Coxem (18 wygranych, 6 porażek).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie