W środę poznamy trzech półfinalistów Mirax Pucharu Polski

Los nie był łaskawy dla dwóch czołowych czwartoligowców. Zarówno Pilica, jak i Oskar walczą o ligowe punkty. Obie w pucharze są faworytami do zwycięstwa, ale trafiły na siebie w ćwierćfinale. Dla obu liga jest ważniejsza, trenerzy dadzą pograć zmiennikom, co nie oznacza, że Pilica i Oskar puchar odpuszczają.

W przysuskim zespole jest trochę kadrowych problemów. Za żółte kartki w pucharowej potyczce muszą pauzować Tomasz Zagórski i Tomasz Bartosiak. Kontuzję w ostatnim ligowym meczu doznał Patryk Czarnota. Pod znakiem zapytania jest też występ zawodnika z RPA, Luciano Matsoso.

Również Pilica nie wystawi najmocniejszego składu. Kontuzjowany jest Adrian Karasek.

Jedyny B-klasowicz, Legion II Głowaczów zagra z Centrum Radom. Faworytem będą goście. Tym bardziej, że drużynie z Radomia zależy na tym, aby zagrać w pucharze o główne nagrody.

Ciekawie będzie też w Promnej, gdzie miejscowy LKS podejmie Iłżankę Kazanów. Gospodarze grają w czwartej lidze, ale do tej pory przegrali wszystkie mecze. Z kolei Iłżanka w lidze okręgowej radzi sobie dobrze, a w pucharze chce powtórzyć wynik sprzed kilkunastu lat, gdy grała na szczeblu mazowieckim.

W czwartym półfinale, A-klasowa Polonia Iłża podejmie czwartoligową Broń Radom. Ten pojedynek przełożony został na 27 września ze względu na ligowy mecz Broni, w dniu 22 września z Naprzodem Skórzec.

Półfinały Mirax Pucharu Polski zapanowano na 11 października, zaś finał odbędzie się 25 października na stadionie przy ul. Narutowicza 9 w Radomiu. Przypomnijmy, że zwycięzca Pucharu Polski zainkasuje od firmy Mirax 5 tys. zł, a finalistę połowę tej sumy. Dodatkowo triumfator dostanie od Mazowieckiego ZPN nagrodę w wysokości 3 tys. zł. Obie drużyny mogą liczyć jeszcze sprzęt sportowy.