Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W wakacje puszczają hamulce. Wóda, piwo i... seks

/wit/
Dramatycznie wzrasta liczba najmłodszych alkoholików.

Coraz więcej nastolatków sięga po alkohol. Dawniej widok "podpitego" trzynastolatka był szokiem, teraz już nikogo nie dziwi. Jacek Kosiec, terapeuta uzależnień od alkoholu w Radomskim Szpitalu Psychiatrycznym potwierdza, że wakacje, to czas kiedy młodzi chętnie sięgają po piwo i wódkę.

Młodzi ludzie piją więcej i częściej w wakacje niż w ciągu roku szkolnego. To także czas, kiedy po piwo i wódkę sięgają po raz pierwszy, na koloniach, obozach, grillu z przyjaciółmi czy dyskotece.

- 90 procent młodych w wieku 15 - 17 lat sięga po alkohol właśnie w wakacje. To okres pewnej swobody, nie trzeba iść do szkoły, rano wstawać. Zwykle nie ma też kontroli rodziców. Młodzi nie potrafią bawić się na trzeźwo. Jest "impra", jest i picie - mówi Jacek Kosiec, terapeuta uzależnień od alkoholu w radomskim Szpitalu Psychiatrycznym.

Młodzi ludzie, jak twierdzi terapeuta nie zdają sobie sprawy z tego, że szybko mogą się uzależnić. Proces trwa od 6 miesięcy do 3 lat.

To, że po alkohol sięgają coraz młodsi już nikogo nie dziwi. Mało kto decyduje się zwrócić uwagę wyrostkom trzymającym w ręku piwo.

- Około godziny 19 na moim osiedlu spotyka się grupka młodzieży. Mają swoje ulubione miejsce, niestety w pobliżu mojego bloku. Piją piwo, śmieją się, przeklinają. O godzinie 24, a jak jest ciepła noc to i później kończą biesiadę - opowiada mieszkanka XV -Lecia. - Nie zwracam im uwagi, bo to nie ma sensu, już raz zostałam wyzwana, po co mi kłopoty - dodaje.

Jeśli osoba niepełnoletnia sięga po alkohol publicznie, trzyma w ręku butelkę z piwem stojąc pod oknem sąsiada, idzie z nią ulicą, jedzie w autobusie, czy pije pod sklepem to sprawa jest poważna.

- To znak, że nie ma żadnych hamulców. Jeśli czuje się skrępowana tym, że robi coś czego nie powinna, stara się to ukryć, wtedy wiemy, że zdaje sobie sprawę, że robi coś niewłaściwego - mówi Jacek Kosiec.

Terapeuta przypomina sytuację kiedy to wspólnie z członkami gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych pierwszego września, w dzień rozpoczęcia nauki w szkole odwiedził ogródki piwne w Radomiu.

- Prawie każdy młody, ale niepełnoletni uczeń zamówił piwo. Na szczęście większość na widok komisji opuściła ogródki. Ci młodzi wiedzieli, że robią coś czego nie powinni - tłumaczy terapeuta.

Wakacje i upalne dni sprzyjają wyjazdom i kąpielom. Wtedy strumieniami leje się alkohol. Po spożyciu młodzież szuka ochłody w wodzie, dopisują humory a do głowy przychodzą szalone pomysły. Decydują się na przykład na skoki do wody.

W ubiegłym roku utonęło w województwie mazowieckim 74 osoby, z czego 43 w wakacje. Wiele z nich było pod wpływem alkoholu. W tym roku odnotowano trzy utonięcia, ale sezon kąpielowy dopiero się rozpoczął. Lekarze ostrzegają: pełne brawury skoki do wody mogą zakończyć się trwałym kalectwem.

Co spowodowało takie zjawisko, że po alkohol sięgają coraz młodsi ludzie?

- To między innymi kwestia mody. Chłopak, bądź dziewczyna chcą zaszpanować, chcą pokazać, że są na luzie, nie mają ograniczeń. Tylko to niestety grozi niekiedy konsekwencjami na całe życie, bo młoda, pijana osoba może porządnie narozrabiać - mówi Włodzimierz Wolski, dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Radomiu.

Dyrektor wspomina historię z ubiegłorocznych wakacji.

- Pamiętam gimnazjalistę, dobrze ułożony, wzorowy uczeń z porządnej rodziny. W pierwszy dzień wakacji tak się upił, że wylądował w szpitalu w Kozienicach, gdzie dosłownie uratowano mu życie, bo stężenie alkoholu w organizmie tworzyło wręcz śmiertelną dawkę - opowiada Włodzimierz Wolski.

Kolejny, wakacyjny przypadek także dotyczył gimnazjalisty.

- Tak się upił, że wspólnie z kompanami dokonał włamania do kiosku. Skradli dwie paczki papierosów, ale problem jakiego narobił sobie ten młody człowiek ma wpływ na jego przyszłe życie - mówi nasz rozmówca.

Pewną pokusę dla młodych do sięgania po alkohol stwarza także wszechobecna reklama ogródków piwnych. Tu zwykle nikt nie pyta o dowód a piwo wydawane jest jak woda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie