Artysta zaprezentował recital „Moje fascynacje”, na który składały się utwory ważne dla samego artysty, te które wywarły wpływ na jego drogę zawodową i do których niejednokrotnie powracał: między innymi monologi pióra Antoniego Słonimskiego oraz frywolne frazy Marcina Wolskiego. Nie zabrakło też kompozycji Brela, Okudżawy, Cohena, Wysockiego, Nohavicy będących wycinkiem z jego najnowszego projektu muzycznego.
Zwykły-niezwykły Marian Opania, jak sam o sobie mówi „taki trochę niewyprasowany”, dał fascynujący występ. Zderzenie przebojów Cohena z balladami Nohavicy, wesołe „Cukierki dla panienki” czy też „Romanse cygańskie” pokazały wszechstronność wykonawcy.
Urzekały swym pięknem, mądrością, a czasem dosadnym komentarzem otaczającej rzeczywistości. Zabawne, ironizujące komentarze artysty, wprowadzały nieco kabaretowy nastrój i zachęciły publiczność do wspólnego śpiewu.
Zobacz też: Ratusz w Radomiu (wnętrze-wideok z wieży)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?