Niezapomniane emocje, a także bardzo dobre warunki do bicia swoich życiowych rekordów towarzyszą mityngom, odbywającym się w Warszawie kilka razy do roku. Większość sportowców uczestniczy w tym wydarzeniu, aby zmierzyć się z najlepszymi biegaczami średniodystansowymi i zarazem dać z siebie wszystko. To doskonała okazja, aby określić swoje siły i aktualną kondycję na tle najambitniejszych osobowości sportowych.
Pierwszy w tym roku mityng
22 maja, w sobotę ścigali się i bawili na Stadionie Warszawskiego Orła biegacze na dystansach: 30-800 metrów - dzieci, 1000 m, 1500 m, 3000 m, 5000 metrów - dorośli oraz w sztafecie 4×400 metrów. To pierwsza część zawodów, a kolejna z trzech edycji planowana jest 12 czerwca i wtedy też będzie możliwość wyboru dystansu na 10 000 metrów. Trzecia edycja ma się odbyć 4 września.
Warka dwukrotnie na podium
Wśród wareckich biegaczy chlubnie zapisało się w tym wydarzeniu trzech: Łukasz Więckowski, Mateusz Gos i Piotr Basiak.
- Jeżdżę na mityngi, aby zrobić jak najlepszy czas, sprawdzić się i powalczyć w gronie bardzo dobrych zawodników. Miejsce w czołówce jest dla mnie sprawą mniej ważną - zdradza Piotr Basiak, który uzyskując świetny czas 10 minut na dystansie 3000 metrów, uplasował się na 17 miejscu open.
Mateusz Gos, bardzo młody lekkoatleta z Warki, którego wielka przygoda z bieganiem zaczęła się na dobre dopiero dwa lata temu, osiągnął znakomity wynik - 8,46 minut na dystansie 3000 metrów i tym samym zajął III miejsce open. Trzeba dodać, że tym razem nie był to jego najlepszy popis, gdyż musiał oszczędzać siły na zawody, które miały się odbyć dnia następnego - Warszawska Liga Lekkoatletyczna, tym razem na dystansie 1500 metrów. I tak, jak zaplanował - te siły jak najowocniej spożytkował! Mateusz z czasem 4,08 minut zajął tam I miejsce open!
Najwyższe miejsce na podium w Warsaw Track Cup przypadło Łukaszowi Więckowskiemu, do którego notorycznych sukcesów Warka już przywykła. Ten niesamowity zawodnik heroicznie wywalczył czas 16,08 minut na dystansie 5000 metrów i nie było od niego lepszego!
Bieganie po tartanie wymaga odpowiedniego przygotowania
- Tego dnia każdy z nas biegał w specjalnych " kolcach lekkoatletycznych". Mają one minimalną podeszwę z dodatkowymi ząbkami i wkręcanymi kolcami, aby ich przyczepność była lepsza. To niewątpliwie pozwala rozwinąć większe prędkości - opowiada Piotr Basiak, specjalista od taktycznego, zdrowego podejścia do biegania.
Aby osiągać tak niesamowite wyniki, zapewne nie tylko o jakość obuwia należy zadbać. Jak w każdym sporcie, który uprawiany spontanicznie i irracjonalnie może tylko zaszkodzić, i w bieganiu ważne jest wyczucie swoich możliwości, słuchanie organizmu. Wareccy biegacze są więc nie tylko w świetnej formie fizycznej, ale także pogratulować im trzeba rozsądku, determinacji i na pewno nieprzeciętnych ambicji!
Kolejne dwie tury Warsaw Track Cup jeszcze przed nami. Organizatorzy przypominają, że każdy, kto w dowolnej ilości mityngów przebiegnie dystanse 1000 m, 1500 m i 3000 m otrzyma piękny medal oraz powalczy o nagrody w wielu kategoriach i klasyfikacji drużynowej (liczy się suma czasów z wymienionych trzech dystansów). 5000 m i 10 000 m są dodatkowymi konkurencjami.
Kibicujemy naszym!
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?