Handel na targowisku w Przysusze
Każdy wtorek jest wyjątkowym dniem dla mieszkańców Przysuchy. Z całej miejscowości i okolicznych wsi na targowisko ściągają tłumy ludzi. Nawet z dalszych stron ściągają tu handlarze, sprzedawcy warzyw, owoców, ubrań i wszelkich innych towarów.
Na targowisku nie brakowało towarów. Na stoiskach odzieżowych były damskie i męskie kreacje. Były też spodnie w różnych fasonach, sukienki, bluzy, bielizna. Dla wielu osób przyjezdnych zaskoczeniem może być nie tylko koloryt handlowania na targu, ale też ilość kupujących i sprzedających, zupełnie trudnych do zrozumienia jak na wielkość samej Przysuchy.
Dużą część handlowców stanowią obywatele Rumunii, czy Bułgarii sprzedający jak w każdym mieście tekstylia sprowadzane z Turcji, ubrania, rzadziej obuwie, drobny sprzęt AGD. Jak co wtorek na targu można kupić meble oferowane przez kilku sprzedawców. Tak jak na każdym innym targowisku są drobiazgi sprowadzane z Chin.
Był też węgiel, ale cena niemal dwukrotnie niższa, niż rok temu o tej samej porze. Wówczas jednak panowała histeria nakręcana przez wojnę na Ukrainie. W ten wtorek za tonę dobrego węgla trzeba było zapłacić 1800 złotych
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?