Z dokumentów publikowanych na stronie Ministerstwa Zdrowia wynika, że radomska uczelnia miała akredytację do nauczania pierwszego i drugiego stopnia na kierunku pielęgniarskim tylko do 28 września 2019 roku.
Brak spełnienia standardów
Tymczasem już 14 listopada ubiegłego roku Krajowa Rada Akredytacyjna szkół Pielęgniarek i Położnych wydała uchwałę w sprawie udzielenia akredytacji na prowadzenie studiów pielęgniarskich w Radomiu. Uznano, że uczelnia nie spełnia szczegółowych kryteriów oceny standardów kształcenia na tym kierunku. Opinia ta została przekazana do Polskiej Komisji Akredytacyjnej oraz do Ministra Zdrowia.
Zastrzeżenia komisji
Komisja wymieniła szereg uchybień, które stwierdzono podczas wizytacji. We wniosku sugerującym odmowę udzielenia akredytacji podano między innymi, że uczelnia nie posiada umowy na realizację zajęć dydaktycznych związanych z opieką psychiatryczną, realizacja nauczania przez nauczycieli akademickich jest niezgodna z ich dorobkiem naukowym, ani doświadczeniem zawodowym. Poza tym teczki osobowe udostępnione przez dział kadr uczelni były prowadzone niekompletnie, brakowało oryginałów dokumentów. W uzasadnieniu uchwały napisano też, że biblioteka uczelni nie posiada wystarczającego księgozbioru, a pracownię umiejętności pielęgniarskich nie dostosowano do wymaganych zasad higieny i bezpieczeństwa obrotu produktami leczniczymi.
- Uzupełniliśmy wszystkie rzeczy podnoszone przez Krajową Radę Akredytacyjną Szkół Pielęgniarek i Położnych i złożyliśmy niezbędne wyjaśnienia. Nie mamy odpowiedzi, ale naszym zdaniem nie ma żadnego zagrożenia dla tego kierunku. Robimy obecnie na przykład projekt tak zwanego centrum symulacji przeznaczonego również dla pielęgniarek, co pozwoli prowadzić zajęcia na bardzo wysokim poziomie. Jesteśmy spokojni o kierunek pielęgniarski - mówi Zbigniew Łukasik, rektor Uniwersytetu Technologiczno - Humanistycznego w Radomiu.
Obawa o kształcenie lekarzy
Również do końca kwietnia minister nauki i szkolnictwa wyższego ma czas na ewentualne wstrzymanie naboru na nowy rok akademicki i kształcenia studentów na kierunku lekarskim. Przypomnijmy, zastrzeżenia co do kształcenia przyszłych lekarzy w radomskim uniwersytecie zgłosiła w swojej opinii Polska Komisja Akredytacyjna. Komisja wydała negatywną ocenę dla radomskiej uczelni, uznając, że nie spełniono kryteriów w zakresie zajęć z fizjologii, anatomii prawidłowej, histologii, cytofizjologii i embriologii, biologii medycznej, immunologii oraz chemii, bowiem nie zapewniono dostępu do odpowiedniej infrastruktury, w tym do prosektorium oraz wyposażenia aparaturowego, w tym preparatów histologicznych, wyposażenia pracowni chemicznej, fizjologii i biologii medycznej.
Chybione zarzuty
Władze radomskiej uczelni przekonują, że w znacznej części zarzuty w zakresie braku uzyskania efektów kształcenia są całkowicie chybione. Poza tym radomska uczelnia jest w trakcie pozyskiwania najnowocześniejszego sprzętu, który potrzebny jest do nauki studentów, a także w trakcie realizacji niezbędnych inwestycji. Poza tym negatywna decyzja ministra byłaby tylko ze szkodą dla uczelni i mieszkańców regionu radomskiego.
Mario Bischin w radomskim klubie Explosion. Zobacz zdjęcia z imprezy!
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
