MOCNA KOSIŃSKA
W ćwierćfinale gry pojedynczej, w walce o awans do strefy medalowej podopieczna trenera Wołodymira Werenitsji rywalizowała z Karoliną Kosińską (WTS Deski Warszawa), turniejową "dwójką" i faworytką do medalu.
Radomianka przegrała 2:6, 5:7, a pojedynek trwał niespełna 2,5 godziny.
- Pierwszego seta zagrałam jakby ze sztywną ręką. Nie było w moich zagraniach precyzji. Jednak z biegiem minut zauważyłam, że rywalka wcale nie jest lepsza ode mnie i w drugim secie toczyłyśmy bardzo wyrównany bój. Mogłam w samej końcówce trochę przycisnąć, zwiększyć tempo i wtedy doszłoby do trzeciego seta. Niestety nie udało się. Cieszę się z medalu w deblu, chociaż po grze pojedynczej czuję trochę niedosyt. Karolina Kosińska nie był wcale lepsza, a jednak czegoś zabrakło mi w kulminacyjnym momencie, aby ją pokonać. - mówi Weronika Domagała.
BRĄZ W DEBLU
Po kilku godzinach przerwy Weronika późnym piątkowym wieczorem, w parze z Pauliną Kanią (ChTT Chorzów) stanęła do walki w deblu o awans do finału mistrzostw Polski z duetem Olga Brózda (AZS Poznań) / Natalia Kołat (Masters Szczecin). Weronika z Pauliną po dramatycznym meczu przegrały w dwóch setach 5:7 i 6:7.
Więcej czytaj w poniedziałkowym "Echu Sportowym".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
