We wtorek tuż przed godziną 16 na policję zadzwoniła z interwencją 53-letnia mieszkanka Wilczkowic Górnych koło Kozienic. Z jej relacji wynikało, że została okradziona.
Kiedy policjanci przybyli na miejsce, kobieta zaczęła wykrzykiwać wulgarne słowa i wypytywać mundurowych, w jakim celu przyjechali.
Jak się okazało, była kompletnie pijana. Miała ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz czeka ją sprawa w sądzie za bezpodstawne wezwanie policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?