Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wicemistrzów świata przyjedzie dziewięciu

Ewa Nadgrodkiewicz [email protected]
Siatkarze BOT Skry Bełchatów bronią Pucharu Polski i są głównym faworytem imprezy
Siatkarze BOT Skry Bełchatów bronią Pucharu Polski i są głównym faworytem imprezy P. Mazur
Od piątku Kielce są gospodarzem turnieju finałowego Pucharu Polski siatkarzy, największej klubowej imprezy w kraju.

Bilety i dojazd

Bilety i dojazd

Bilety na finałowy turniej Pucharu Polski siatkarzy Plus Cup 2007 od wczoraj można kupić w kasie hali MOSiR przy ulicy Bocznej w Kielcach w godzinach 10-18. Dodatkowe informacje dotyczące sprzedaży biletów można uzyskać pod nr tel. 041-348-09-41 w godz. 8-15.
Hala mieści się przy ulicy Bocznej w dzielnicy Pakosz, w pobliżu starego stadionu Korony. Przyjeżdżając do Kielc od strony Radomia należy kierować się w stronę wylotówki na Tarnów, skręcić w prawo w ulicę Wapiennikową, przeciąć ulicę Ściegiennego i ulicą Husarską przejechać jeszcze pół kilometra.

W hali sportowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach w dniach 13-15 kwietnia odbędzie się turniej finałowy Pucharu Polski siatkarzy Plus Cup 2007.

O trofeum i przepustkę do Ligi Mistrzów walczyć będzie osiem zespołów grających w najwyższej klasie rozgrywkowej w kraju. Do czterech czołowych drużyn Polskiej Ligi Siatkówki po fazie zasadniczej dolosowane zostały drużyny, które zajęły dalsze lokaty i tak w ćwierćfinale zmierzą się: Skra Bełchatów z Mostostalem Azoty Kędzierzyn-Koźle, PZU AZS Olsztyn z J.W. Construction AZS Politechnika Warszawska, Jastrzębski Węgiel z Energią-Pro Gwardia Wrocław i Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa z Asseco Resovia Rzeszów.

Zapowiada się bardzo atrakcyjny turniej. W ciągu trzech dni odbędzie się siedem spotkań, w których kibice będą mogli ujrzeć w akcji dziewięciu wicemistrzów świata oraz kilku świetnych zagranicznych graczy, uczestników ostatnich mistrzostw w Japonii. W zespole PZU AZS Olsztyn wystąpi doskonale znany w Radomiu Paweł Zagumny, najlepszy rozgrywający ostatnich mistrzostw świata, a w Skrze Bełchatów ujrzymy Mariusza Wlazłego, nominowanego do nagrody MVP ostatnich mistrzostw.

Program

Dariusz Luks, trener Jadaru Radom: - Szkoda, że nie uczestniczymy w tej imprezie, ale dla nas w tym sezonie priorytetem były ligowe rozgrywki. Według mnie w wielkim finale, który dla jego zwycięzcy będzie przepustką do Ligi Mistrzów, zagrają Skra Bełchatów i PZU AZS Olsztyn.
(fot. P. Mazur)

Program

Ćwierćfinały (piątek, 13 kwietnia): godz. 13 (mecz nr 1) BOT Skra Bełchatów (1. miejsce po rundzie zasadniczej w rozgrywkach PLS) - Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle (6), godz. 15.30 (mecz nr 2) Jastrzębski Węgiel (3) - EnergiaPro Gwardia Wrocław (10), godz. 18 (mecz nr 3) PZU AZS Olsztyn (2) - J.W.Construction AZS Politechnika Warszawska (8), godz. 20.30 (mecz nr 4) Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa (4) - Asseco Resovia Rzeszów (5). Półfinał (sobota, 14 kwietnia): godz. 16 zwycięzcy meczów nr 1. i 2., godz. 18.30 zwycięzcy meczów nr 3. i 4. Finał (niedziela, 15 kwietnia): godz. 13.50.
Bezpośrednie transmisje z półfinałów i finału przeprowadzi telewizja publiczna.

DRUGI FINAŁ W KIELCACH
Dla Kielc będzie to drugi turniej finałowy Pucharu Polski siatkarzy. Pierwszy odbył się w 1985 roku, a tytuł powędrował do zespołu Płomienia Sosnowiec, którego trenerem był Waldemar Wspaniały. Drugie miejsce zajęli siatkarze Resursy Łódź, trzecie - Beskid Andrychów, a czwarte - Stal Stocznia Szczecin. Najlepszym zawodnikiem tego finału został wybrany Marian Kardas, który grał wtedy zespole z Sosnowca.

O przyznanie organizacji tegorocznego turnieju finałowego Pucharu Polski Kielce walczyły z Warszawą. - Bardzo dobrze układa nam się współpraca ze Świętokrzyskim Związkiem Piłki Siatkowej, a przede wszystkim z jego prezesem Jackiem Sękiem. Poza tym spotkaliśmy się z ogromną sympatią i przychylnością ze strony władz miasta. No i oczywiście zauroczył nas obiekt, w którym można przeprowadzić imprezę porównywalną do Ligi Światowej - wyjaśnił Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki.

OLSZTYN KONTRA BEŁCHATÓW?
Pucharu bronić będzie bełchatowska Skra, której trenerem był przed rokiem Ireneusz Mazur. Od tego sezonu pochodzący z Buska Zdroju szkoleniowiec prowadzi PZU AZS Olsztyn. - W ćwierćfinałach raczej nie powinny paść zaskakujące wyniki. Raczej, bo rozgrywki pucharowe rządzą się swoim prawami. Do półfinału powinna awansować rozstawiona czwórka. W pierwszym meczu półfinałowym, w którym zmierzą się Skra Bełchatów z Jastrzębskim Węglem, stawiam na Skrę. W drugim półfinale PZU AZS Olsztyn - Wkręt-Met Domex Częstochowa, powinni wygrać podopieczni Ireneusza Mazura. A kto wygra w finale? Zobaczymy - ocenił Dariusz Luks, trener radomskiego zespołu, który pojawi się w Kielcach na piątkowych ćwierćfinałach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie