[WIDEO] Pogrzeb Anny Łapienieckiej, dyrektorki II LO w Radomiu (zdjęcia)

Tysiące osób przyszło w środę do kościoła pod wezwaniem Matki Bożej Miłosierdzia, by oddać hołd Annie Łapienieckiej. Szpaler uczniów i uczennic, w tradycyjnych kołnierzach - symbolu "Konopnickiej", stanął przed kościołem. Gdy trumna z ciałem przeszła między zgromadzonymi, stłumiony szloch przeszedł przez tłum, a wielu ocierało łzy.

PROMIENIE DOBRA

Na mszę pogrzebową przyszły delegacje niemal wszystkich szkół z miasta, poczty sztandarowe, dyrektorzy placówek, rodzice uczniów, nauczyciele, władze samorządowe Radomia, a także przedstawiciele warszawskiego liceum numer 45, gdzie Anna Łapieniecka uczyła matematyki przez wiele lat. Najbliżej trumny stanęła rodzina, w tym mąż Anny Łapienieckiej i dwie córki.

W kazaniu ksiądz prałat Wiesław Jerzy Taraska, proboszcz parafii, wspominał dyrektorkę, jako osobę niezwykle ciepłą, życzliwą i kochającą. - Nikt nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie - przypomniał kapłan słowa świętego Pawła.

Proboszcz wspomniał, że właśnie w środę rozpoczęły się rekolekcje dla licealistów, a te zaczęły się od pogrzebu.

Po nabożeństwie głos zabierali nauczyciele, uczniowie, wiceprezydent Ryszard Fałek, koledzy z pracy, rodzice licealistów. - Wnosiłaś w nasze serca promienie słońca, bo nie potrafiłaś ich zatrzymać ich dla siebie - mówili nad trumną.

ODDANA NAUCZYCIELKA

Anna Łapieniecka kierowała II Liceum Ogólnokształcącym od 2006 roku, uczyła też matematyki. Wiceprezydent Ryszard Fałek przypomniał, że dyrektorka była wielokrotnie nagradzana za swoją pracę, a także wyróżniona medalem Komisji Edukacji Narodowej.

Przypomnijmy, że Anna Łapieniecka zmarła w niedzielę szpitalu. Jej śmierć nastąpiła na skutek nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło dzień wcześniej. Miała 49 lat. Tragiczna śmierć dyrektor znanego liceum w Radomiu

Przedwczesna śmierć powszechnie lubianej dyrektorki poruszyła nie tylko nauczycieli i uczniów "Konopnickiej". - Wciąż czujemy smutek, wszyscy w szkole przeżywamy tę śmierć - mówiły licealistki.