- W ciągu dwóch dni zebraliśmy więcej pieniędzy niż w ciągu ubiegłorocznej trzydniowej kwesty - cieszy się Janusz Wieczorek ze Społecznego Komitetu Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego. - Radomianie byli w tym roku bardzo hojni.
TRZY DNI KWESTY
Od piątku 1 listopada do niedzieli 3 listopada na cmentarzu przy ulicy Limanowskiego pieniądze zbierali artyści, politycy, przedstawiciele stowarzyszeń, radomscy radni i wolontariusze. Społeczny Komitet Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego zorganizował kwestę już po raz 18. Jak co roku pieniądze zostaną przeznaczone na renowację zabytkowych nagrobków nekropolii.
- Mamy kryzys, takie wielkie bezrobocie i mimo to radomianie byli dla nas bardzo szczodrzy - podkreśla Janusz Wieczorek. - Do puszek trafiały monety, ale też banknoty 20, 50 a nawet 100 złotowe. W sobotę wieczorem oglądałem reportaż z kwesty na warszawskich Powązkach, aktor Marian Opania cieszył się, że ma dwudziestozłotówki, czyli u nas było lepiej.
NA RATOWANIE ZABYTKÓW
W niedzielę kwesta zakończyła się o godzinie 16. Wieczorem członkowie komitetu liczyli pieniądze. W poniedziałek wpłaca je do banku. - Wtedy poznamy ostateczny wynik kwesty - mówi Janusz Wieczorek.
Pieniądze z tegorocznej zbiórki zostaną przeznaczone na renowację dwóch grobów. Pierwszy to grób Kobierskich i Piotra Błochowicza z połowy XIX wieku. Drugi to secesyjny grób rodziny Mierzyńskich z XIX wieku. Część pieniędzy zebranych podczas tegorocznej kwesty zostanie przeznaczona także na uporządkowanie odnowionych grobowców.
W ubiegłym roku udało się uzbierać prawie 34 tysiące złotych. Dzięki temu przeprowadzono remont neoklasycznego grobowca rodziny Nowickich i Wysocki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?