Na studniówce "Chałubińskiego" w skaryszewskiej Cyganerii bawiło się prawie czterysta osób.
Tradycyjnie bal rozpoczął wspaniały polonez, do którego w tym roku przygotowały uczniów: Sylwia Żołądkiewicz i Agnieszka Kowalska, tancerki i instruktorki tańca. Nie szczędzono słów pochwał uczniom i znakomitym instruktorkom.
Nim jednak maturzyści zaprezentowali taniec, były przemówienia, między innymi Leszka Pożyczki, dyrektora wydziału edukacji radomskiego magistratu. Odczytano także list od dyrektor radomskiego oddziału Mazowieckiego Kuratorium Oświaty - Doroty Sokołowskiej. Głos zabrała dyrektor szkoły Bożena Szulczyk, która dała również sygnał do rozpoczęcia balu, a potem wraz z maturzystami bawiła się na parkiecie, prowadząc pociąg i jak zapewnili członkowie zespołu Mixtura, którzy grali na balu "Chałubińskiego, był on najdłuższy w historii studniówek.
Atrakcji tego wieczoru nie brakowało. Serca uczestników studniówki podbił występ uczniowskiego kabaretu, który rozbawił gości do łez. Była także powtórka z poloneza. Młodzież tak "zakochała" się w tańcu, że około północy postanowiła zatańczyć go jeszcze raz, ale w nieco zmienionej, jak się później, okazało wersji. Po kilkuminutowym układzie do poloneza Wojciecha Kilara, rozpoczął się bardzo dynamiczny taniec do jednego z utworu, który obecnie podbija sieć w wykonaniu Braci Figo Fagot.
Studniówka w "Chałubińskim" należała z pewnością do udanych. Młodzież i goście balu bawili się do białego rana. Parkiet tętnił życiem, mieniąc się różnorodnością strojów, fryzur i układów tanecznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?