Wszystkie rejsy będzie wykonywał SprintAir, na razie jedyny przewoźnik współpracujący z radomskim lotniskiem.
Od kwietnia, kiedy wystartował pierwszy samolot linii, port na Sadkowie obsłużył ponad dwa tysiące pasażerów. Tylko w maju, jak się okazuje rekordowym, lotnisko odprawiło 980 pasażerów.
- Już pobiliśmy Zieloną Górę. Mam nadzieję, że będziemy też lepsi od Olsztyna, choć oni akurat nie podają statystyk - mówi Dorota Sidorko, prezes spółki Port Lotniczy Radom. - Cieszę się, że udaje nam się rozwijać naszą siatkę połączeń. Lwów może być atrakcyjnym kierunkiem.
SprintAir przedłużył umowę z miejską spółką Port Lotniczy Radom i zmodyfikował letnią siatkę połączeń. Będzie ona obowiązywała do 29 października tego roku. Na zimę mogą pojawić się jej korekty.
Tak chcieli pasażerowie
W nowym rozkładzie zmienia się między innymi częstotliwość lotów do Gdańska. To najpopularniejszy kierunek, oferowany przez radomskie lotnisko.
Do tej pory do Gdańska można było polecieć w piątek, nie było za to piątkowego połączenia do Radomia. A jak przyznawali przedstawiciele spółki i przewoźnika, było zainteresowanie tymi rejsami. W nowej siatce połączeń będzie więc lot SprintAir na trasie Radom - Gdańsk. Podobnie będzie jeszcze w niedziele.
Od dziś, trzy razy w tygodniu samoloty SprintAir będą latać do Wrocławia i z powrotem.
Kolejna zmiana dotyczy połączeń z Pragą. Będzie można tam polecieć w piątki, a powrotne rejsy ze stolicy Czech będą wykonywane dopiero w niedziele.
Do Berlina nadal będzie można polecieć i wrócić z Sadkowa dwa razy w tygodniu. Poza tym korekcie uległy też godziny odlotów z Radomia i z przeciwnych kierunków.
Latanie na wschód
W nowej siatce połączeń SprintAir pojawił się także Lwów. Loty będą realizowane dwa razy w tygodniu, w czwartki oraz niedziele. Lot będzie trwał niewiele ponad godzinę.
Z okazji uruchomienia lotów do Lwowa linia lotnicza wprowadziła do oferty zwiększoną pulę biletów w promocyjnej cenie 149 zł za lot od jednej osoby w jedną stronę. Z promocji skorzystają pasażerowie, którzy wybiorą się w podróż do Lwowa w czerwcu.
- Mam nadzieję, że Lwów będzie się cieszył zainteresowaniem pasażerów - mówi Dorota Sidorko, prezes spółki Port Lotniczy Radom. - To może być kierunek turystyczny, można polecieć do Lwowa na przedłużony weekend. Ale można także wybrać się biznesowo na jeden dzień, a po kilku godzinach wrócić do Radomia - proponuje prezes.
SprintAir lata z Radomia do pięciu miast. To Gdańsk, Wrocław, Berlin, Praga i Lwów.
Według nowej siatki połączeń do Berlina będzie można polecieć w poniedziałki i piątki, a do Pragi w piątki, powrotne rejsy ze stolicy Czech będą wykonywane w niedziele. Więcej będzie za to połączeń z Gdańskiem. Nad morze z Radomia będzie można się wybrać ze SprintAirem w piątki i w niedzielę, w tych samych dnia będą też loty z Gdańska do Radomia. Trzy razy w tygodniu, we wtorki, czwartki i niedziele będą wykonywane rejsy do Wrocławia. Najtańsze bilety na rejsy krajowe kosztują 99 złotych, a na trasach zagranicznych 149 złotych. Wszystkie loty są wykonywane samolotami turbośmigłowymi Saab340 z 33 miejscami na pokładzie. SprintAir jest jedynym przewoźnikiem, który współpracuje z radomskim lotniskiem.
Zobacz także: Lot z Radomia do Gdańska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?