Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki pożar lasu w Koszorowie. Strażacy przygotowali czarny scenariusz (zdjęcia)

/mod/
Strażacy mieli za zadanie między innymi wypracować koncepcję wspólnych działań w lasach położonych na trudnym terenie.
Strażacy mieli za zadanie między innymi wypracować koncepcję wspólnych działań w lasach położonych na trudnym terenie. Straż w Szydłowcu
Ratownicy ćwiczyli w gminie Chlewiska.

[galeria_glowna]

Scenariusz działań

Scenariusz działań

Nieznany sprawca dokonuje podpalenia umyślnego w środku lasu. Powiatowe Stanowisko Kierowania w Szydłowcu otrzymuje zgłoszenie o pożarze z punktu obserwacyjnego Nadleśnictwa Skarżysko w miejscowości Hucisko. Po przybyciu strażaków na miejsce pożaru kierujący działaniami przekazuje do straży w Szydłowcu informację, że pożar szybko się rozprzestrzenia w kierunku wschodnim. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu wysyła na miejsce akcji dwa samoloty gaśnicze. Powiatowe Stanowisko Kierowania w Szydłowcu wysyła kolejnych strażaków z jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z powiatu szydłowieckiego oraz powiadamia o zdarzeniu Wojewódzkie Stanowisko Koordynacji Ratownictwa w Warszawie, które do działań włącza Kompanię Gaśniczą Szydłowiec. Po 6 godzinach, pożar, który swoją powierzchnią objął około 15 hektarów, udaje się ugasić.

Dziewiętnaście samochodów ratowniczych gasiło pożar lasu w Koszorowie w gminie Chlewiska. Ogień zajął aż 15 hektarów powierzchni. Akcja gaśnicza trwała sześć godzin. Ten czarny scenariusz to na szczęście fikcja. Na wypadek jednak, gdyby się urzeczywistnił, strażacy z regionu szydłowieckiego i ratownicy z innych jednostek Mazowsza ćwiczyli wspólne działania.

Udział w manewrach wzięli ratownicy z Szydłowca, okolicznych Ochotniczych Straży Pożarnych oraz siły tak zwanej Mazowieckiej Brygady Odwodowej. Strażacy ćwiczyli w lesie w Koszorowie w gminie Chlewiska, który podlega Nadleśnictwu Skarżysko.

- Scenariusz działań przewidywał, że nieznany sprawca dokonuje podpalenia umyślnego w środku lasu - wyjaśnia
Bartłomiej Wilczyński, rzecznik prasowy komendanta powiatowego straży w Szydłowcu. - Podczas ćwiczeń zrealizowaliśmy wszystkie założone cele.

MUSIELI WSPÓLNIE DZIAŁAĆ

Zadaniem strażaków podczas manewrów było między innymi rozpoznanie lasu, w którym wybuchł pożar. Ratownicy wchodzący w skład sił województwa mazowieckiego musieli działać wspólnie. Ćwiczenia miały na celu również udoskonalić dowodzenie podobnymi akcjami. Ratownicy mieli za zadanie wypracować także koncepcję działań z użyciem sił województwa mazowieckiego podczas pożarów lasów na trudnym terenie.

Więcej czytaj w "Echu Szydłowca", w piątek, 8 lipca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie